SKABDAL
/ 83.27.190.* / 2009-10-18 20:49
– To bulwersujące informacje. Wystąpimy bezzwłocznie do ministra sprawiedliwości o wyjaśnienia w tej sprawie – mówi Wiktor Świetlik, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy.
Jak ustalił portal Niezalezna.pl, wiosną br. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego podsłuchiwała dziennikarzy „Gazety Polskiej”. Informację tę potwierdziły dwa niezależne od siebie źródła. ABW sporządziła stenogramy z nagrań ich rozmów liczące blisko 200 stron. Było to wkrótce po tym, jak „Gazeta Polska” opisała niejasności wokół szefa ABW Krzysztofa Bondaryka.
Na jakiej podstawie ABW podsłuchiwała „Gazetę Polską”? Prawdopodobnie były to tzw. podsłuchy pięciodniowe, które służby stosować mogą bez zgody sądu w bardzo ograniczony sposób, w tzw. sprawach „niecierpiących zwłoki”.
Później te niecałe 200 stron stenogramów zostało użyte przez ABW jako argument we wniosku do prokuratora generalnego Andrzeja Czumy o zgodę na założenie dziennikarzom podsłuchów trzymiesięcznych. Wobec faktu, że sprawa nie dawała najmniejszych do tego podstaw, Czuma nie wyraził zgody na założenie takiego podsłuchu."
By było jasne, fanem GP nie jestem.tak jak I nie jestem fanem NIE,ale zaglądam od czasu do czasu do do obu, by miec ifo z różnych punktów widzenia, to jest baprawdę SKANDAL co wyprawia ABW pod wodzą Bondaryka