Chyba nieprędko dowiemy się jaki był plan wizyty sekretarza stanu J.Kerry w Polsce.Chwilowy odskok z trasy po Bliskim Wschodzie /Arabia Saudyjska-Polska-Izrael/może o czymś świadczyć?Nasi politycy chyba nie mają racji mówiąc o tarczy czy technologiach.Akurat amerykańska tarcza nie ma nic wspólnego z obronnością naszego kraju.Co do technologii,to Amerykanie sprzedają produkt,a nie technologie.Prędzej jest to szukanie rynku zbytu dla amerykańskich towarów /tutaj rola Polski w kwestii Ukrainy/.Przy czym po utworzeniu strefy wolnego handlu USA-UE przyniesie korzyść Jankesom,a nie gospodarkom państw Unii.Może tylko Niemcy zdołają się jakimś produktem przebić na amerykański rynek.Może Kerry chce uprzedzić doniesienia Snowdena w kwestii więzień,w których przesłuchiwano amerykańskich więżniów?Może chce nam opylić następne F-16?Jedno tylko wiemy na pewno.USA traci prymat największego mocarstwa na rzecz Chin.Putin wyrasta na najważniejszego polityka.Może tutaj należy szukać właściwych powodów?O wizach nawet nie myślmy,bo to już nas tylko upokarza.Ludzie i tak wyjeżdżają wypełniając ankiety,w których podają nawet nr buta.Poczekajmy,co wywęszą dziennikarze,a i to trzeba będzie segregować pod kątem opcji i ich orientacji politycznych.Na niezależność tzw.czwartej władzy nie możemy wszak liczyć.

Bardziej niekompetentnego Sekretarza Stanu w USA dawno nie było.