W ocenie europosła działania Kluzik-Rostkowskiej "powodują, że ona i jej środowisko biorą odpowiedzialność za wynik wyborczy". "Wyimaginowany wynik 40 proc. poparcia niezbyt przystaje do wyborów samorządowych i każdy wynik poniżej tych 40 proc. staje się odpowiedzialnością Joanny i jej środowiska" - mówił Ziobro.
No proszę jak się już PIS asekuruje. Do wyborów 3 tygodnie, wyników jeszcze nie ma, ale jest już wyznaczony kozioł ofiarny, który jest winny ewentualnego niezadowalającego wyniku partii.