ojciec wikary
/ 78.131.154.* / 2012-09-30 13:27
Tak naprawde sitwa wzajemnej adoracji liżąca sobie nawzajem tylną część ciała na d. Sami nic nie potrafią, a jak zdarzy się geniusz, to starają się go zadziobać wszelkimi sposobami. Polska składa się w większości z peerelowskich cymbałów, którzy wychowują następnych cymbałów, którzy… Koteria wzajemnych korzyści i powiązań, chwaląca się nawzajem i udająca ludzi sukcesu i nauki. A później się okazuje, że polska jest na “zaszczytnych” pięćsetnych miejscach w rankingach jakości . Podobnie jest z gospodarką, polityką, ochroną zdrowia, bezpieczeństwem, wolnością słowa. Znowu zgnilizna jak za PRL-u.