"Polityka prorodzinna najlepsza w historii Polski". Prezydent się chwali - narod sie zali!

To ja zapraszam Prezydenta do siebie żeby zobaczył na własne oczy jak działa ta jego "polityka prorodzinna " a co do karty dla dużej rodziny tak mam leży mi w portfelu co mi po obnizkach do kina jak czasem i na chleb braknie!! Ale dziękuję Prezydencie i całemu rządowi że biorę cała rodzinę i wyjezdzamy za granice, mąż już tam jest!! będziemy solidnie pracować na podatek dla innego kraju co wiecej moje dzieci również jak dorosna i ich dzieci itd

Rodzinne na dzieci 67 zl na starsza 109 smiech na sali
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

rodzina Bredzisława ma na pewno lepiej!

Niech lepiej zmieni miejsce zamieszkania,najlepiej na Ukrainę.

Pracuje już 30 lat i nie byłem jeszcze na wczasach ,odmawiałem sobie przyjemności na rzecz swojej rodziny by się utrzymać, a on mówi że dobrobyt dla rodzin jest okazały.
Zapomina się o osobach niepełnosprawnych bo w otoczeniu takowe mam - to horror.Moi znajomi wyjechali za granicę w jednym czasie podjęliśmy prace -oni co roku są w PL oraz maja swoje domy zmienione dwa razy ,wczasy w ciepłych krajach raz do roku.w czasie spotkania wstyd rozmawiać o życiu z nimi , ale że są normalni i znają życie w PL to jest mi łatwiej.Panie Komorowski czadzisz i mamisz ludzi w swoich PO-wskich mediach jak Putin.

no jasne bronek nigdy nie miala moja rodzina tak dobrze jak teraz mieszkajac w Dani

Nie będę tego komentował. Za komentarz niech posłuży moja historia. Mam 39 lat, trzech synów: 14, 10 i 3 lata. Moja żona po urodzeniu najmłodszego zrezygnowała z pracy zawodowej stawiając wychowanie i dobro dzieci ponad własne ambicje. Ja pracuję na samozatrudnieniu, bez urlopów, chorobowego i jakiegokolwiek "socjalu". Mieszkam w 12 tysięcznym miasteczku na wschodzie Polski. Namówiony przez znajomych wyrobiłem słynną kartę RODZINA 3+. Dzięki niej po wypełnieniu trzech stron formularza w Urzędzie Miejskim pierwszy raz skosztowałem owoców polityki prorodzinnej w postaci ulgi na wywóz nieczystości w kwocie...5zł/miesiąc. Ulga została nam przyznana w październiku 2014. W połowie stycznia 2015r. otrzymałem jak wszyscy w naszym mieście korzystajacy z tego "przywileju" list wzywający do zmiany deklaracji z powodu jej nie zgodności ustawowej. Musiałem zarwac pół dnia w pracy, żeby ponownie przebic sie przez arkusze deklaracji i niespotykane tempo pracy urzędników.Z dniem 1.02.2015. ulga przestała obowiazywac. Reasumujac: oszczędziłem w przeciagu 4 miesięcy 20zł. Zmarnowane pół dnia kosztowało mnie nie licząc paliwa 120zł. Ku Chwale Ojczyzny Panie Prezydencie.