NOWA 525
/ 83.9.123.* / 2015-03-17 21:49
Wspierajmy rzesze bezrobotnych, po co szukac pracy jak mozna rodzic dzieci i dostawac kase (z naszych podatkow!) - a potem i tak wyladuja na zasilkach rodzinnych(znow z naszych podatkow!) a na koniec wyladuja w te dzieciaki w domach dziecka lub poprawczakach(znow z naszych podatkow!)
Gratuluje polityki prorodzinnej- a uczciwie pracujacy oboje rodzice nie maja szans na panstwowe przedszkole, ciezko z lekarzem, a co dopiero mowic o leczeniu bezplodnosci lub in vitro!
Gratuluje pomyslu na rozmnazanie patologii, bo nikt kto normalnie pracuje nie bedzie ciagle siedzial na zasilkach po 1tys zl. A mamusie bezrobotne, nie wróca do pracy- jesli nie pracuja juz teraz bez zobowiazan, do pracy z rocznym dzieciakiem, a wiec znow ciaza i dziecko, itd.... ale co potem!
A co uczaca sie mamusia zaoferuje dziecku- czas, wychowanie, wykrztalcenie.... A moze zostawi szkole , bo raczej ciezko pogodzic obie rzeczy na raz, o ile nie jest to jakas roczna szkola dla papirka po zasilek!
Jedynie pomysl dania zasilku dla kobiet zatrudnionych na umowe o dzielo ma sens, bo w naszych realiach mase kobiet tak pracuje- PODKRESLAM PRACUJE, a nie zeruje na zasilkach tak jak bezrobotne!