realista
/ 89.72.230.* / 2013-06-29 16:28
Idą babinki, idą dziadkowie, Bo tak im prezes namieszał w głowie, I niosą krzyże, niosą różańce, A dla opornych mają kagańce. Klepią "zdrowaśki", pieśni śpiewają, Gorące serca jemu oddają, Wzrok oszalały, mózg zlasowany, Słowami wodza całkiem wyprany. "Gestapo, zamach, hańba i zdrada" I coraz grubsze z ust słowo pada, "Mordercy, zdrajcy, my prawdę znamy, A Jarosława szczerze kochamy!". Dali świadectwo, świadectwo dali, Na mszy już byli, znak przekazali, Więc teraz wrzeszczą i jadem plują, A wodza swego wciąż adorują.!!!!!!!!!!!!!!!