"w pierwszym kwartale tego roku rozwijaliśmy się nieco wolniej, niż w ostatnim roku ubiegłego"

Co to za ściema jest? Oprócz wytłuszczonego pierwszego zdania reszta jest żywcem przeniesiona z wczorajszego artykułu, który dopiero przewidywał, jaki będzie ten wzrost PKB. Świadczą o tym sformułowania takie jak "ten wynik oznaczałby" albo "zmiana okazałaby się". Krótko mówiąc, niemal trzy godziny po publikacji tych danych przez GUS na wielce eksperckim finansowym portalu Money.pl nie ma rzetelnej (ani żadnej innej) analizy obecnej sytuacji w gospodarce pod tym względem. Słabo.

kto to pisal ?????

Większość ludzi piszących teksty ekonomiczne ma dalej widać problemy ze zrozumieniem różnicy między PKB a wzrostem PKB.