Polska jeszcze długo nie odejdzie od węgla. Tak twierdzi wicepremier
Money.pl
/ 2015-11-21 14:15
K.Sowa
/ 88.156.132.* / 2015-11-22 07:29
Polska jeszcze długo nie odejdzie od węgla. Tak twierdzi wicepremier... potem dodał będziemy tworzyć nowoczesną gospodarkę...
Sin City
/ 178.36.253.* / 2015-11-21 16:04
Paprotki !!! Jedna paproć konsumuje 5 litrów CO2. Policzyć,odliczyć i wysłać raport do miasta o dużej przestępczości. Zgadnijcie , które to w Europie.:)))
Waniek
/ 2015-11-21 15:08
/
Bywalec forum
Musimy sami ten miks ustalić, a nie odgórnie nam go ustalają jedni w Brukseli drudzy w Warszawie. Jak długo? Tego się nie da zadekretować musimy sami usprawniać i naprawiać to co mamy. Dekretem nikt nam nie pomorze niezależnie skąd ten dekret będzie pochodził!!!
Polacy z Podhala
/ 178.43.106.* / 2015-11-21 14:15
Polska jeszcze długo nie odejdzie od węgla. Tak twierdzi wicepremier
nie bead nam unijne oszołomy ocieplenia ,którego nie ma dyktowac co mamy robic-koniec z unijnym wiernopoddanstwem i zarzadzaniem przey pomocy dyrektyw polska gospodarka.Palilismy,palimy i bedziemy palic polskim weglem na pzrekur unmijnej mafii pdo wodza merkel i Hollanda!
kazimierz2
/ 78.131.198.* / 2015-11-22 00:17
Nikt wam niczego dyktować nie będzie -po prostu do ceny węgla doliczymy nałożone przez Brukselę kary za emisję -gorąco wam się zrobi już przy jego zakupie. Podejrzewam, że przez zimę o połowę mniej go spalicie -wyciągając kolejną bryłę z wiadra będziecie mieli bryłę srebra przed oczami. Myślę, że będziecie ją nader delikatnie do pieca wkładać. Jak zima minie podrożeje prąd -bo przecież górnikom trzeba w zimie wypłacić sporo kasy na nagrody, więc Tauron doliczy ją do ceny prądu.
dfbgfdb
/ 93.179.214.* / 2015-11-21 19:29
uwielbiam debili. Zdychaj sobie sam z zatrutego powietrza ale dziwię się, że chcesz aby zdychały twoje dzieci i wnuczki
Waniek
/ 2015-11-21 15:05
/
Bywalec forum
Za chwilę na tym Podhalu się udusicie w smrodzie z tych węglowych niesprawnych i kiepskich piecy. A jeszcze dopłacicie za lekarzy w kolejkach i leki na które was nie będzie stać. Cieszysz się?