Polska coraz bardziej staje się nieprzyjaznym państwem dla zwykłych obywateli, nie mówię o politykach i ich rodzinach, którym żyje się dostatnie, istne eldorado. Patrząc na opiekę medyczną pod kątem przystępności dla zwykłego Kowalskiego, to naprawdę jest tragicznie, jeszcze gorzej jest z inwestycjami w infrastrukturę...można wszystko zwalić na PO, ale czy inna ekipa rządząca da sobie radę?