Przeskoczyliście propagandę z PRL-u,tam też przekraczali normy aż 300% i tak dobrze a jest bieda z nędzą. Bezrobocie totalne.Zasiłków nie ma. Ludzie po woli wymierają,bo nie stać ich,na nic.Wszędzie prywatyzacja i robią,co chcą.Szkoda słów.

Co to za potęga gdy zostają u nas śmieci poprodukcyjne i opłaty do zapłacenia do Unii za zanieczyszczenie środowiska.
Już obywatele lecą do salonu po nówki jak będzie za darmo to wezmą nawet po dwa dla rodziny.A dopóki nędzne zarobki to każdy się ratuje jak może

Nowy samochód? Przepraszam dla kogo? Dla osoby posiadającej dochód 2000 netto miesięcznie? To jest kpina. Nowe samochody średniej klasy zaczynają się w Polsce od 50 tyś złotych. Rata miesięczna to min 600 zł i tak przez 7 lat. Kto to wytrzyma. Przy tak niestabilnym rynku pracy tylko mało przewidująca osoba porwie się na nowy samochód. Jeżeli ceny nowych samochodów byłyby niższe z powodzeniem sprzedaż by wzrosła. Jeżeli dalej będą takie wysokie - wrócimy do początku lat 90 ubiegłego stulecia. Na drogach będzie muzeum.

A jakie to kraje w Europie są "o podobnym poziomie dochodu"? Tylko Rumunia i Bułgaria.

Polacy są potęgą w obskakiwaniu śmietników - bezdomni,bezrobotni i emeryci.