Uprawy genetyczne, ktore rozwiaza problem glodu na swiecie.
Po pierwsze cos co szkodzi szkodnikom, musi szkodzic ludziom (pestycydy tez byly calkowicie obojetne dla zdrowia, a dzis wiemy ze niekoniecznie tak jest).
Po drugie i nawet wazniejsze Argentyna w pelni zliberalizowala rynek GMO i co? Rolnicy, ktorzy nie chcieli u siebie tych upraw musieli je zaczac stosowac, bo zboza od sasiadow wysiewaly sie na ich ziemiach uniemozliwwiajac zebranie czesci zboza na zasiew (gen terminatora). Po kilku latach "gorki" w zbiorach ich poziom zaczal drastycznie spadac. Ceny zboz wzorsly, rolnicy zaczeli ponosic wieksze koszty, a kasa szla do producentow cudownych zobz, ktore tylko zaszkodzily poziomowi wypraw, (przwdopodobnie zdrowia spozywajacych) i doprowadzily do wzrostu cen.