Przyczyna tych opóźnień jest bardzo różna, nie jest to raczej wina ze strony rządu, czasem po prostu terminarz jest zbyt napięty
a czasem, a raczej bardzo często najoczywistszą ustawę blokuje się dla sportu, tak aby procedowanie wydłużyć i popisać się w TV przed swoimi, tj. opozycji wyborcami.