A CO NA TO PSL !!!!!!!!!!!! J

Czeskie wędliny ??? to mój pies nie chce nawet powąchać??/ oczywiście te z górnej półki ?!!?!?!- a na te z niższej półki - to podnosi nogę i- robi to co pod drzewem na spacerku-,??zmielone i zmiksowane ochłapy - i inne odpady z odrobiną mięsa ze świńskich łbów i drobiowych odpadów , oto co pakują czesi do chińskich sztucznych jelit - i sprzedają jako wędliny swoim ludziom, a jak posmakują polskich wędlin z prywatnych wytwórni, to nie chcą na inne im nie smakują

W Lidlu w Niemczech nie spotkacie ANI JEDNEGO polskiego produktu!!!! Swoje jabłka sprzedają po 2 Euro!!!!! Cała masa innych produktów jest albo w cenach takich jak w Polsce, a wiele innych sporo tańszych (bardzo dobre wina po2-3 Euro, 0,7 wódka 4,99:-) ). Masło tańsze, sery tańsze, nabiał tańszy...
Jedynym polskim produktem w Kauflandzie jest Żubrówka w cenie której nie powstydzą się najdroższe tam i wszechobecne ruskie wódki...
Chyba czas aby każdy we własnej głowie poczuł się odpowiedzialny za swój kraj i zdecydowanie ZBOJKOTOWAŁ Lidle, Kauflandy oraz niemiecki badziew jaki w nich sprzedają.
A malutkimi fałszywymi pepikami zająć się dużo ostrzej. Tylko tu nie przegadasz "słoikom" którzy i tak kupią skodę, kupią w "żabce" i ubezpieczą się w badziewnych czeskich firmach ubezpieczeniowych. Ja w każdym razie szczam na Czechów i robie wszystko by w miarę moich możliwości im zaszkodzić. Jeśli będzie nas parę milionów to poczują, te fałszywe włazidupska putinowskie...

rolnicy są sami sobie winni dlaczego kupują zetory pomimo tego że to badziewie i dla Czechów nasza żywność choć dużo lepsza od Czeskiej jest drugą kategorją dalej kupujemy ten złom

czy premiera i min rolnictwa nie stac na to by jako przedstawicieli prawie 40 mln rynku zbytu dla towarow takze z tych krajow ktore dyskryminuja tupneli na nich noga porzadnie zamiast beczec na prawo i lewo ze krzywda sie dzieje producentom i exporterom z naszego kraju na ich rynkach?

A jaki problem zastosować retorsje wobec tych krajów ? To takie trudne , skoro oni mogą ?

A czego tu sie można było spodziewać, skoro idę do sklepu kupuję kiełbasę zwyczajną czy śląską, to ona smakuje i wygląda jak parówka. A o szynkach w Marketach to nie wspomnę, to już po prostu nie są szynki tylko jakieś badziewie. Bardzo łatwo się o tym przekonać, wystarczy w sklepie przekroić szynkę na pół i już wiadomo co to jest. Najlepiej kupować swojskie wędliny, wtedy człowiek ma pewność że to szynka czy kiełbasa.

Bo nasze wyroby są świetne! I zagrażają chłamom produkowanym w ue. Tego ich żarcia nie da się jeść ,to syf!Do trybunału ich pozwać!