Polski eksport. Rekordowe obroty w handlu z Niemcami w 2015 r.
Money.pl
/ 2016-04-11 20:31
Greg654
/ 31.187.44.* / 2016-04-12 15:40
Kochani Proszę nie zaklamujcje zeczywistosci...
Ponieważ udział Polskiego eksportu do Niemiec jest prawie 30% lecz ten eksport to głównie nowe Niemieckie samochody wyjeżdżając z Polski z Niemieckich fabryk i tak jest w 90% wszystkich produktów do wysyłanych do Niemiec to nie nasze produkty to ich produkty wykonane w Polsce lecz z Niemieckich inwestycji i te 30% oznacza że Niemcy mają w Polsce 30 % rynku więc te liczby nie mają nic wspólnego z prawdą o polskim eksporcie bo to jest naj zwczyczajniej w świecie odbiór ich towarów. Pozatym wolswagen zainwestował w Pl. 1 mil.euro a całe inwestycje Polski w Niemczech to 1.2 mil euro więc łatwo to oddaje skalę... Polski prawdziwy eksport jest znikomy... Pozdrawiam wszystkich uważnie czytających :) nie popadnijcje w samozachwyt polskiego eksportu ;)
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
mmm345
/ 79.110.1.* / 2016-04-12 22:03
Wcześniej nie było nic. Chyba lepiej aby był chociaż taki eksport niż nic. Dzięki temu mają pracę ci co nie kończyli szkół wyższych. Jeśli ci się to nie podoba to załóż firmę i eksportuj własne produkty do Niemiec i płać zachodnie pensje pracownikom.
sdscdcx
/ 160.83.30.* / 2016-04-12 17:09
No tego efektu się nie wyeliminuje, ale z drugiej strony po co, jeśli produkcja odbywa się rękami Polaków, którzy dostają za to pensję, a co więcej część podzespołów do takiego Volkswagena jest produkowana w Polsce już przez polskich producentów, także sprawa jest troche bardziej skomplikowana niż ja się tu przedstawia.
T.
/ 81.190.62.* / 2016-04-12 16:10
Dokładnie.
Autor powyższego artykułu zapomniał jeszcze napisać ,że jesteśmy dla Niemców najbliższymi parobkami do pracy za niskie wynagrodzenie. Ponieważ niemiecki towar tanio wyprodukowany w Polsce, a sprzedawany w Niemczech po nominalnych ,niemieckich cenach przynosi im ogromny dochód. Dlatego UE wcale nie zależy na tym, aby zarobki w Polsce były zbliżone do europejskich.
Ale jeśli chodzi już np: o zarobki polskich kierowców jeżdżących na TIR-ach przez Niemcy to już tak ,bo wchodzimy Niemcom w drogę. I doskonale Niemcy wiedzą ,że będą to ogromne ograniczenia dla naszych przewoźników.
zyczliwy z de
/ 87.178.119.* / 2016-04-12 12:24
Moim zdaniem Polska nie powinna nic eksportowac do Niemiec. Jak tutaj czytam w roznych polskich portalach, Niemcy to bardzo zli ludzie, dlatego prosze Was Polacy, eksportujcie swoje towary do tych panstw gdzie jestescie lubiani.....
xsw
/ 95.49.147.* / 2016-04-12 09:34
I to wszystko tym razem bez jednego wystrzału. Wystarczyło trochę wypić w magdalence.
Zen46
/ 159.205.180.* / 2016-04-12 09:11
Tak dla porównania pierwotni tubylcy Ameryki Południowej to dopiero mieli sukcesy w eksporcie złota, srebra do Europy.
PASIEKA
/ 79.189.152.* / 2016-04-12 08:38
EKSPORT DO NIEMIEC Z POLSKI Z NIEMIECKICH SPOLEK ORAZ WYPROWADZENIE KASY Z POLSKI NA PODSTAWIE FAKTU R EKSPORTOWYCH N.p ZLECENIE WYKONANIA BADAN MARKETINGOWYCH,INTERESUJE MNIE JAKIE PODATKI PLACA NIEMIECKIE FIRMY W POLSCE,TO JEST DOPIERO INTERESUJACE
kolo222
/ 46.77.124.* / 2016-04-12 07:09
Jest to niebezpieczne dla Pl. Uzaleznianie sie od jednego rynku. Trzeba dywersyfikowac
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Handel po niemiecku
/ 83.4.205.* / 2016-04-12 04:19
Interesujące, że Niemcy wywożą dobrą wołowinę, wieprzowinę a nawet miód naturalny a do niemieckich i francuskich supermarketów w Polsce trafia wieprzowina z Danii a miód naturalny z Chin. Z pierwszego trudno uświadczyć smaku po ugotowaniu - ile jest procent kotleta w kotlecie? a drugi produkowany na syropie glukozowo-fruktozowym przerobinym przez ślinę pszczoły bliżej do sztucznego niż naturalnego. Ot, kapitalizm po niemicku i francusku. Po to są Mazury czy Bieszczady, żeby Polak jadł mazurskie miody a nie chińską podróbkę, która powinna trafiać na niemieckie stoły. Supermarkety w Polsce są zarządzane na niekorzyść jakości produktów. A wraz z tym rośnie w TV liczba reklam środków na trawienie, jakich wysypu tego typu reklam nie uświadczy widz w żadnej niemieckiej telewizji. Coś jest nie tak z tym kapitalizmem zarządzanym z Warszawy.
tut
/ 89.71.54.* / 2016-04-11 23:28
Najlepszy jest fragment "Polska eksportuje do Niemiec przede wszystkim samochody".
prezes z żloiborza
/ 176.97.81.* / 2016-04-11 22:46
nie bedzie niemiec drenował polskiego rynku!
Ja-z
/ 46.151.136.* / 2016-04-11 21:01
Ta wiadomość się pisiolom nie spodoba. Polska była w ruinie, a tu takie obroty i to z Niemcami, a fe! Żeby jeszcze z Ruskimi, to Kaczyński by strawił, ale z jego największymi wrogami... Teraz PiS fiskalnie zamęczy te firmy, które do Germanii eksportują, żeby je do pionu postawić, albo wyciąć w pień. Nie bedzie Niemiec eksportu nam germanił, alleluja!
Ex15
/ 83.21.252.* / 2016-04-12 11:44
Przecież to niemieckie firmy same sobie do Niemiec towar 'eksportują'. A Polska to tylko źródło tanich wyrobników dla niemieckich firm produkujących niemieckie samochody.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Ja1970
/ 159.205.180.* / 2016-04-11 20:55
Jaki polski eksport. Ople wyprodukowane w Gliwicach są polskie?. Polska jest tylko tania siła robocza. Tak naprawdę to sprawą powinni zająć się obrońcy praw zwierząt gdyż niemiecki świstak już nie nadąża zawijać tych pieniędzy i wysyłać do Niemiec.
Ja-z
/ 46.151.136.* / 2016-04-11 21:09
Jaki to jest Patryk,czyli pisiolska chorągiewka. Nie rozumiesz tematu, o którym piszesz. Poczytaj trochę w necie na temat eksportu, własności spółek, giełdy i czegos takiego jak PKB. A tak swoją drogą, to czyje są te Ople, wiesz? Ja wiem, że tego, kto je kupi i wcześniej udziałowców Opla. Może też jakiejś grupy Polaków? Ale pisolandia pojęcia nie ma o pojęciu własności w spókach, przecież to ciemny lud. Populistyczne bzdury sfrustrowanych pisioli...
Ja1970
/ 159.205.180.* / 2016-04-12 09:07
Znawco gospodarki i ekonomi wytłumacz mi proszę , czy inkowie też mieli sukcesy w eksporcie złota i srebra do Hiszpanii i Portugalii. Może też byli udziałowcami statków.
sxcxcdfefe
/ 160.83.30.* / 2016-04-12 11:29
Oh oh jaki piękny argument, rzecz w tym, że Hiszpanie i Portugalczycy nie przywieźli ze sobą do Ameryki taczek pieniędzy na inwestycje, żeby wybudować kopalnie i płacąc pensje Inkom je wydobyć, przystawili im do głowy muszkiety i kazali oddać, albo korzystając z niewiedzy Inków oszukiwali. A co do udziałow, to ja np. jestem udziałowcem Allianz AG oraz Daimler AG, także też porównanie do Inków nietrafione.
Pozdrawiam