Pit121212
/ 79.163.202.* / 2016-04-07 14:48
Bydło skupowane w kraju to starsze krowy po zniżce mlecznej. To mięso nadaje się na mielone czy zupę a przerabiane jest na sztuki tyle że taka wołowina będzie twarda i nieciekawa. Bydło mięsne schodzi, na eksport tyle że jest dużo droższe.
Ludzie przez kilkadziesiąt lat nauczyli się że wołowina jest twarda bo nie hodowano niczego innego jak ras mlecznych a tam ubija się starsze sztuki kiedy nie dają już mleka, byki idą na rzeź jako cielęta, to już inne mięso. Gomułka skasował rasy mięsne poza ośrodkami badawczymi, ledwie dzisiaj odradza się stopniowo polskie bydło czerwone ale ludzie tego nie kupują. Może jest tańsze od takich jak limousin ale i tak droższe od starej krowy i ludzie też nie chcą ich kupować.
Schodzi drób, wieprzowina. Ryb mało, jeszcze mniej wołowiny. Przed wojną była jeszcze konina, dzisiaj praktycznie nieznana.