Anie Povim
/ 145.237.2.* / 2015-09-30 12:33
I to mimo usilnej pracy intelektualnej generała Jacka Kapicy, który rozgrzebał reformę skarbówki w formie tzw. (o ironio!) konsolidacji, co tydzień wprowadza coś genialnego, z czego i tak nic pozytywnego nie wychodzi, jeden ponoć zły, ale działający system informatyczny chce zastąpić drugim gorszym i nieprzyswajalnym, a wszystko nadal w powijakach, jedyne co mu wyszło, to zobrzydzenie ludziom zatrudnionym w urzędach skarbowych dalszej pracy, w wyniku czego z urzędów odchodzą ci, co już dalej nie mogą na to patrzeć. Jeszcze trochę a panujący jak król Jerzy III w Anglii generał roz... li wszystko poniżej fundamentów. Najgorsze jest to, że nawet ci, co wiedzą co się dzieje, udają jak dworzanie w bajce o nagim królu.