toxy
/ 31.1.152.* / 2015-09-29 13:28
Nie ma dnia bez informacji o Ursusie, tak od dobrych kilku miesięcy.... Ciekawe czy to zwykłe naganianie klienta przez kilku zaprzyjaźnionych kolesi, czy faktycznie coś z tej wielkiej "ofensywy" kiedyś będzie. Bo dziś - dużo szumu, ale gdy dochodzi do danych finansowych to zapada dziwne milczenie. Wielkie kontrakty w Afryce, o mamma mia - z artykułów wynika że tam każdy będzie niedługo parkował swojego Ursusa pod szopą, ale wyniki ciągle są tylko "no, ale w przyszłości to dopiero....". Sam się nabrałem na URS, ale udało mi się go puścić i to z jakimś tam zyskiem - zrobiłem to od razu jak okazało się że to jedna z ulubionych spółek dla małej spekuły. Większość z transakcji na spółce to serie dziwnych wymian - ja już tam raczej nigdy nie wróce. Dodam tylko że od czasu "WIELKICH SUKCESÓW" w Afryce kurs nadal niczego nie wypracował, a wręcz spada. To jedna z bardziej niebezpiecznych spółek na gpw.
A co do samej firmy - zwróćcie uwagę jaka jest sprzedaż ciągników Ursusa w Polsce.... W czasach gdy koniunktura jest po prostu niewiarygodna, a nowe ciągniki za gigiantyczne kwoty kupują nawet mali rolnicy, Ursus w kraju sprzedaje tylko instytucjom po kilka sztuk.... Po prostu - technika jest na poziomie starych dużych Ursusów, dziś to po prostu skansen, nawet jak jest oklejony nowymi plastikami, pomalowany na błyszcząco, a coś tam "zrewolucjonizowano" w silniku przez dodanie jakiegoś nowego elementu.... Każdy rolnik w Polsce (a to przecież bardzo konserwatywna grupa społeczna) wie że to skansen i woli kupić cokolwiek innego, nawet Pronara...
To niestety wiele mówi o "perspektywach" tej firmy.