Jaka klęska? Pani Thatcher pokazała, że z kopalniami mozna zrobić porządek, a nie poddawać się lobby (gangowi) górniczemu.
Przecież dotacje do górnictwa przez 25 lat III RP idą w miliardy a może nawet setki miliardów.A ilu jest prawdziwych górników? 10 tys? To wszystko. Reszta to jest kasta żerująca na ich pracy.
Jaki jest sens rycia w ziemi na 700 - 800 m?Wszystkie koszty razem wzięte (z kosztami akcji ratunkowych rentami i emeryturami górniczymi) są na pewno wyższe, niż cena węgla.
Tylko Balcerowicz umiał to policzyć i dlatego musiał odejść, bo chciał pogonić to towarzystwo.
Jest technologia zgazowywania wegla w złożach. Czy nie można by popracować nad tą technologią, tak jak Amerykanie popracowali nad łupkami. Przy naszych zarządcach chyba nie można. Lepiej dotować Śląsk, który dzięki temu żyje powyżej średniej krajowej.