Zapomniec o kacapach raz na zawsze, niech zra kapustu, kartoszku, utrwalic swoje rynki zbytu i sprawa zalatwiona !

a kaczor żre jabłka na złość Putinowi ?
bo to przez tego drania są sankcje ....

Do Moldawii? Nie dalej, jak wczoraj widzialem program (niemieckojezyczny) o moldawskich producentach jablek - oni wysylaja swoje jablka do Rosji. Z jednej strony dla nas dobrze, bo zamiast do Iwana, wysylamy jablka do tych, ktorzy Iwanowi swoje sprzedaja. Jednak z drugiej, to juz Niemen ladnie zaspiewal: "dziwny jest ten Swiat".

Jakie znowu "odrabianie strat" jak ciągle czytam w polskojęzycznych (w większości media w naszym biednym kraju są wykupione przez Niemców i Amerykanów) że embargo żadnych strat Polsce nie przyniosło, a wręcz przeciwne same korzyści i eksport wzrasta na cały świat. Już się w tej propagandzie zaczyna ktoś gubić. Ale to nieważne, i tak nikt w nią nie wierzy.