takie są skutki pazerności polskich sadowników i rolników! Ceny jabłek w Polsce są nieadekwatnie wysokie do zarobków czyli możliwości nabywczych, poza tym jeśli już w grudniu wywindowano ceny np. w Krakowie powyżej 3,50zł/kg średniej jakości jabłek niesegregowanych, jakichś marnych smakowo odmian to chyba każdy logicznie myślący woli zapłacić nawet kilka groszy więcej za lepszej jakości bo poukładane w skrzynkach, posegregowane gatunkami jabłka np. włoskie! Kiedy wreszcie polscy sadownicy i rolnicy zrozumieją, że pracują na własny koszt i żeby zebrać zyski to trzeba zainwestować i pomyśleć!

Tak to w Polsce bylo jest i bedzie. Kiedy mamy dobre sluzby medayczne, to robimy wszystko zeby je zniszczyc, wysylamy za granice, obnizamy zarobki. Po latach okazuje sie ze musimy szukac za granicami lekarzy i pielegniarki. Polska byta potega sadownictwa, teraz rolnicy musza wycinac sady, po to zeby za pare lat sprowadzac owoce. Polska miala duzy przemysl, dzis zeby ludzie mieli prace musimy go od nowa budowac, dlatego ze w latach 90-tych wszystko zruinowalismy. Przaklady mozna mnozyc. Cikawe jest to ze nikt za te stany rzeczy nie ponosi odpowiedzialnisci karnej. Sabotarze to polska specjalnosc!!!!!!!!!!1

To jest nie prawda cały czas pisaliście że zdobywamy nowe rynki zbytu nawet na marsie !!!! że rosjanie nam nie zaszkodzili sankcjami wręcz przeciwnie pomogli nam a tu taki klops , wychodzi jak dziennikarze kłamią !!!!!!!!!!!!!

normalnie sie popłaczę ... biedni sadownicy...
Zrzeszać się, zakładać firmy, produkować sok, cydr, inne ... ale to trudniej, najprościej jest płakać, że ciężko.

taaaa, a na rynku osiedlowym jabłka po 1,50 zł/kg i mało chętnych. Cena już nie wzrośnie, jabłka wyrzucicie na śmietnik.