double agent sc
/ 99.234.79.* / 2012-05-30 17:18
Jeszcze raz Polska udowadnia całemu światu, że jest jednym z najtrwalszych znanych ludzkości stopów czyli mieszaniny cyrku i domu wariatów. Wyjaśniam więc wszystkim, że język angielski jest językiem bardzo logicznym, zwięzłym i zawierającym skróty myślowe niespotykane w języku polskim. Stąd wziął się błąd tłumaczenia potocznie mówionego języka. Tego nie uczą na filologii w Polsce chyba. To się wie kiedy się kończy szkoły podstawową czy średnią w krajach anglojęzycznych. Wyjaśniam więc wszystkim, że Obama mówiąc ,,polski obóz śmierci” miał na myśli wyłącznie położenie geograficzne tego obozu czyli obecnie na terytorium Polski. Nic więcej. Amerykanie wiedzą, że w tzw polskich obozach śmierci Niemcy popełniali zbrodnie. Obecnie nawet mówi się naziści aby nie obrazić całości narodu niemieckiego. W tamtych czasach nie było podziału na dobrych i złych Niemców. Podział Niemców na dobrych i złych, w znaczeniu tylko dla Polaków, przyszedł dopiero po wojnie. Na pewno ani Obama ani piszący dla niego teksty nie założyli, że z Polakami rozmawia się inaczej a czułych punktów może zawsze być dużo. Problem, który jest dla Amerykanów najdrobniejszym może w polskim zwierciadle urosnąć do gigantycznych rozmiarów i w dodatku może być rozdmuchiwany i podsycany przez zwalczających się nawzajem polityków.
Zaraz, zaraz, przecież Sikorski zna bardzo dobrze angielski.