zenek430
/ 195.26.22.* / 2016-04-02 20:53
nawet nie wiadomo gdzie ten zegarek jest skladany. redaktor umiejetnie przesliznal sie po temacie nie podajac tej informacji! wiadomo, ze ma srebrny lub porcelanowy lub tytanowy cyferblat i ze skladany jest recznie ze nawiazuje do znanch polskich wydarzen.
1. nie ma zadnej informacji kto go zaprojektowal polak, chinczyk czy arab
2. nie ma informacji skad jest mechanizm. z polski chin, szwajcarii...
3. nie ma informacji kto i gdzie wykonal koperte
4. nie ma informacji kto i gdzie polaczyl koperte z mechanizmem i z paskiem.
czy ta manufaktura ma jakis adres? czy sa tam jakies maszyny, albo narzedzia chociazby srubokret albo pilniczek.
z tego co napisano, to moze to byc zegarek zaprojektowany przez ukrainca, z chinskim mechanizmem i chinskim recznie wykonanym cyferblatem z niemieckiego srebra. a w manufakturze facet z kuzynem wkladaja gotowy zamowiony zegarek do drewnianego pudelaczka, pudeleczko pakuje w karton, nakleja znaczek i sprzedaje chlam o warosci 300 zl za 2000 zl. wszystko pod szyldem polskiego rzemiosla. a ja sie pytam co to za rzemioslo? zlodziejstwo? a morze rzemioslem jest pakowanie, albo dystrybucja....
I ta fundacja IMIENIA GERLACHA...toz to z Gerlachem nie musi miec nic wspolnego. To nie musi byc wnuczek, ani spadkobierca ani krewny przedwojennego Gerlacha.... po prostu cwaniaczek, ktory postanowil zarobic pare groszy na fali lokalnego patriotyzmu i glupocie ludzkiej,.