Co za ekonomiści? Samoloty z kamerami hiperspektralnymi, brzmi naukowo i jest takie górnolotne. Samolot wystartuje i zrobi kilka zdjęć później sztab naukowców będzie analizował dane - SUPER!!! Każdy start samolotu to kolosalne pieniądze (paliwo, eksploatacja tutaj liczy się godziny i serwis obowiązkowy i nie tani, załoga itd.). A MOŻE TANIEJ I LEPIEJ BĘDZIE ZAMONTOWAĆ KAMERY (bo chyba nie ma różnicy czy kamera zrobi zapis z góry czy z dołu?)NA ZIEMI I MONITOROWAĆ NON-STOP TE STRASZNE STĘŻENIA DWUTLENKU WĘGLA. Znów ktoś bawi się i przejada pieniądze, które i tak będziemy musieli prędzej czy później oddać.