Masz racje, ze kredyty powinno sie brac w walucie w jakiej sie zarabia, dlatego te banki w swoich krajach mialy zakaz udzielania takich kredytow bo to nie kredyty a instrument spekulacyjny.
Tylko jest male ale w 2008r banki nie chcialy udzielac kredytow w PLN a udzielaly w CHF i w innych walutach aby spredem nabic sobie zysk, na kredytach w PLN nie mialy na czym zarobic bo marza to nie jest zysk to sa grosze a banki chcialy miec kupe kasy, wiec specjalnie manipulowaly liborem co juz zostalo udowodnione bankom i zaplacily ugody aby nie pchac sie i nie wyciagac tego na swiatlo dzienne a maklerzy dostali wyroku wiezienia.
W ten sposob zapewnily sobie zysk na 30 lat a teraz placza ze ten zysk im sie zabierze.
Dodatkowo zaden paragraf w prawie bankowym ani ustawie nie dopuszcza aby kredyt hipoteczny byl oparty na spekulacji i forexe albo swapie, bo to juz nie jest kredyt a gra na walutach, a jezeli gra na walutach to bank powinien poinformowac klienta w taki sam sposob jak informuje go gdy klient zaczyna grac na gieldzie.

W 2008r byly odmowy na kredyty w PLN wszyscy mieli zdolnosc na CHF a nie na PLN wtedy ten kredytobiorca byl biedakiem bo nie mial zdolnosci na kredyt w PLN, troche poszukac a to nie boli a dane same sie wylonia i wskaza kto dostawal kredyty w 2008r w chf.
Pomaga sie kredytobiorca w PLN sa programy Rodzina na swoim, MDM, wczesniej byl zwrot podatku to sa wlasnie programy pomocowe.
Nie jest prawda, ze nie plakali, po prostu grzecznie placili, kiedy inne kraje sie wziely za te kredyty a ETS wydal wyrok okreslajac ten produkt nie jako kredyt wtedy sie zjednoczyli w Polsce Ci kredytobiorcy.
Kiedy Panstwa innych krajow UE i USA zaczely sie przygladac co robia banki i je kontrolowac to nagle sie okazalo ze banki manipulowaly liborem grzecznie jak jeden maz podpisaly ugody i zaplacily kary a maklerzy poszli siedziec.
Tutaj nie chodzi o zadna pomoc frankowicza i ich walka to jest walka o przywrocenie prawa aby bank nie byl ponad prawem i nie stosowal klauzul abuzywnych w umowach oraz przestrzegal zapisow umow czego nie robi i ma w glebokim powazaniu wyroki sadow.
Senat podklepal tylko ustawe korzystna dla bankow pozwolil im to aby swoj jeszcze nie osiagniety zysk na 100% dostaly i zalegalizuje to co ETS nazwal produktem spekulacyjnym jako kredyt, zamknaie tym samym droge kredytobiorca, ktorzy weszly w spor sadowy na rozstrzygniecie tych spraw.
Banki nie pozyczaly CHF a jedynie zabezpieczaly sie na swapach i to nie na 100% wartosci udzielonego kredytu, dodatkowo banki dzieki tej ustawie nie beda mialy juz zadnych przegranych procesow bo senat przyklepal ten produkt.

Odmowil kredytu w PLN a nie kredytu jest roznica i byly to 3 banki, dwa z nich nawet teraz podpisywaly ugody za manipulacje liborem wiec juz wiadomo dlaczego wcuskaly kredyty w CHF a nie kredyty w PLN.
Dziwnym trafen stac mnie bylo na kredyt z ryzykiem kursowym a nie stac mnie bylo na kredyt w PLN.
Zastanow sie co napisales czlowieku bo widac, ze nie zglebiles tematu a piszesz.
Ja nie chce zadnej pomocy od Panstwa ani od Ciebie chce aby z mojej umowy wykreslono klauzule abuzywne i aby banki przestrzegaly prawa a tak nie jest.
A widac Ty zamiast zglebic temat o co walcza frankowicze to piszesz bzdury pod banki aby im lichwe zalegalizowac.
Krzyczysz jak doplacasz do gornikow, rolnikow do powodzi do MDM wczesniej rodzina na swoim? A te doplaty ida akurat z moich podatkow i jakosc nie zauwazylam aby klienci frankowicze krzyczeli nie doplacac.
Pomysl.

Dokładnie tak jaj piszesz!! Taki socjalizm wykańcza kraj. Z jednej strony krytykują ingerencję państwa w życie obywatela , a z drugiej wyciągają łapy po jałmużnę.