Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Pomoc dla kredytobiorców złotówkowych. Sejm zajmie się projektem, a "frankowicze" muszą poczekać

Pomoc dla kredytobiorców złotówkowych. Sejm zajmie się projektem, a "frankowicze" muszą poczekać

Wyświetlaj:
MILLENIUM / 164.126.13.* / 2015-09-09 21:38
NIE BYLO KREDYTOW FRANKOWYCH TYLKO ZLOTOWKOWE BANKSTERZY
alek271 / 89.64.30.* / 2015-09-09 18:22
To "frankowicze" to ci zli ale "złotówkowicze" to ci dobrzy?
Dzielcie dalej społeczeństwo.
piotrek19800105 / 46.77.124.* / 2015-09-09 17:23
Nie rozumiem calej afery w sprawie frankowiczow. Rozmawialem z 2 osobami posiadajace takowe kredyty i twierdza,ze w dalszym ciagu placa miesiecznie mniej niz by mieli kredyt w PLN! Prawda jest taka,ze frankowicze maja problem tylko z wysokoscia kapitalu do splaty,ktory ze wzgledu na wysoki kurs franka nie oplaca sie nadplacac ale ostatecznie i tak oddadza dla banku mniej niz osoby z kredytem w PLN wliczajac wszystkie odsetki dla kredytow w PLN o takim samym okresie kredytowania dla obu kredytow.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Złotówkowicz / 188.146.132.* / 2015-09-09 15:22
I znowu nie będzie uczciwie... Jeżeli budżet jest taki hojny, niech pomoże złotówkowiczom i frankowiczom równomiernie, a nie wg zasady tylko biedniejszym! Dlaczego ja mam ze swoich podatków fundować wypasioną chatę, na którą ktoś się porwał przeliczając swoje siły? Ja też mam kredyty, więc może uczciwiej byłoby wykreować taką sytuację, że kredyty w ogóle staną się tańsze? - Obecnie są jednymi z najdroższych, podobnie jak najdroższe autostrady, etc. Taki projekt nakręci szarą strefę: niektórzy będą przechodzili na pracę na czarno, by wykazać jak im ciężko z kredytem - a efekt będzie taki, że na czarno dostaną więcej do łapki, a i my podatnicy dorzucimy im się do kredytu.
DRAAA585 / 171.25.230.* / 2015-09-09 15:02
BĘDĄ UDAWAĆ ŻE COŚ ROBIĄ DO WYBORÓW, A POTEM POD BYLE PRETEKSTEM ODRZUCĄ ALBO PRZEPADNIE W SENACIE
vika808 / 83.3.155.* / 2015-09-09 14:45
taa teraz trzeba pooobiecywac troche zlotówkowiczom, zeby ich udobruchac :-D
csdf / 212.191.197.* / 2015-09-09 14:37
Czy nie można uchwalić, że jedyną opłatą pobieraną przez bank jest procent od pożyczonej kwoty?
Zadnych prowizji, żadnych ubezpieczeń, żadnych dodatkowych "dobrowolnych" produktów? Tylko procent, którego maksymalną wartośc ustalałby NBP a bank ewentualnie mógłby go obniżyć według swoich upodobań.
mac515 / 155.158.32.* / 2015-09-09 15:31
Dodatkowo cały procent (całego kredytu) powinien być potrącany już przy wypłacie pierwszej transzy, aby nie mógł być kapitalizowany metodą procentu składanego - to składanie procentów przez banki jest przyczyną lawinowych odsetek, gdy ktoś nie płaci, szybko wpada w ciąg procentowy i najczęściej całkowicie straci możliwość ich zapłacenia.
WTF32 / 87.204.150.* / 2015-09-09 14:03
Te próby "POmocy" kredytobiorcom przypominają mi rzucanie tonącemu betonowego koła ratunkowego.
tez mam kredyt we frankach / 79.191.0.* / 2015-09-09 13:23
Nie rozumie tych frankowiczów, nabrali kredytów na fury, na wielkie apartamenty aby szpanować w "słoikowie", a teraz płaczą. Wiedzieli , że ponoszą ryzyko kursu, podpisali się pod tym. Trzeba mierzyć zamiary na siły. Myśleli, że co, że frank spadnie do 1,20 zŁ.
WTF32 / 87.204.150.* / 2015-09-09 14:01
"Rozumiem" się pisze. Reszty nawet nie ma sensu komentować.
bujbducvbsyugbsuvgswyifcgfyiEGegfbe / 83.17.105.* / 2015-09-09 12:34
Ludzie zacznijcie myśleć a nie kupować wszystko co Kopaczowa gada. Ludźmi w tym kraju rząd się nie przejmował i nie przejmuje. Rząd martwi się o banki. Ten fundusz ma zapewnić bankom splatę kredytów, które udzieliły banki bo CHCIALY. Tak, bo jeżeli bank przy obliczaniu zdolności kredytowej przyjmował koszty utrzymania na poziomie 200 zł / m-c od osoby, co jest absurdem to nic dziwnego, że dzisiaj ludzie kredytów nie spłacają (wiem bo sam brałem kredyt w 2008 r. i tak bank liczył, tyle że ja nie potrzebowałem tyle ile mi bank wyliczył). Teraz nam Kopaczowa i banksterzy mówią, że kredytobiorcy nieodpowiedzialnie brali kredyty, ale banki są O.K. i bankom trzeba pomóc. Tak samo jest z tzw pomocą frankowiczom. Jeśli dwóch kredytobiorców ma problem ze spłatą i mają identyczną sytuację, to tzw pomoc dostanie ten który ma kredyt przewyższający wartość nieruchomości. Czyli ten kredytobiorca gdzie bank po sprzedaży nieruchomości odzyska swoje "pomocy" nie dostanie, tylko ten gdzie bank by w takiej sytuacji stracił. Więc pytam, dla kogo jest ta "pomoc" tym bardziej że kredytobiorca ową "pomoc" i tak będzie musiał zwrócić. Nazwijmy rzecz po imieniu: to banki świadomie wpędziły ludzi w kredytową pułapkę nadużywając zaufania ludzi do siebie i wykorzystując brak wiedzy o finansach u ludzi, tyle że teraz przy wsparciu rządu przerzucają cała odpowiedzialność na kredytobiorców i żądają ustawowego zabezpieczenia interesów banków !!!
x500 / 109.243.239.* / 2015-09-09 11:28
niech nie pomagaja a egzekwuja prawo, ktore stworzyli !!! Jesli intytucje finansowe (tez banki) w umowach z klientami zapisuja niedozwolone klauzule to lamanie prawa i nabijanie obywateli (glosujacych) w butelke.
eskka / 87.207.166.* / 2015-09-09 10:37
Każdej partii która wtrąca się w prywatne kredyty mówię NIE w wyborach
alek271 / 217.115.65.* / 2015-09-09 10:22
A niby dlaczego im pomagac. Co to male dzieci? Jednym pomagac a drugim to nie? Co to da.
Takie podejscie to tylko topienie kasy.
Mariusz-N / 79.189.194.* / 2015-09-09 09:53
Niby dlaczego pomagać kredytobiorcom?
To może najpierw pomóc tym których nie stać na kredyt żeby mogli go wziąć.
Quela / 78.9.110.* / 2015-09-09 09:41
Takie rozwiązania to nic innego jak zawieszenie spłaty by po dwóch latach ponownie z nawiązką oddać zawieszone raty. CO TO ZA POMOC? Takie rozwiązania względem swoich kredytobiorców ,powinien bez niczyjej łaski sam Bank zastosować !Dlaczego tego nie robi???? Pomoc rządowa powinna polegać na nakazaniu bankom UMORZENIA CZĘŚCI KREDYTU bo wiadomo że to banki namawiały , mówiły nieprawdę słowem oszukały kredytobiorców. Stosowały niedozwolone praktyki : zastosowały złe zapisy, manipulowały procentami ,( a frankowiczow wartością walut a także kupnem i sprzedażą trwającą do dzisiaj..) tym bardziej że nie było żadnych CHF .Banki na taka pomoc stać! Umorzenie wcale nie musi być wielką kwotą, może być mała i rozłożone w czasie a polegać na COROCZNYM UMORZENIU np:TRZECH RAT KREDYTU. Moje rozwiązanie powinno dotyczyć wszystkich kredytobiorców także i frankowiczom ,którym zawirowania życiowe zmniejszyły dochody. Wiadomo że jak pracy nie ma to nie ma pieniędzy ,z czego zapłacić. Rząd "wszystkich polaków" pod płaszczem wielkiej pomocy ograniczył się do zawieszenia spłaty kredytu wyłącznie bardzo malutkiej i wąskiej grupy osób! To śmiech na sali!!!! Jak Rządu nie wstyd na tak beztroskie zachowanie , względem swoich pozostałych wyborców, im tez jest cięzko! KONSTYTUCJA MÓWI ŻE WSZYSCY JESTEŚMY RÓWNI...- to dlaczego nas Rzad nas dzieli?????? (- a obwiniaja za to PIS.)
MB555 / 88.199.61.* / 2015-09-09 09:54
Banki Cię namawiały powiadasz ? Jesteś osobą dorosłą, sam/sama odpowiadasz za siebie i podejmujesz świadome decyzje i nie licz na to że banki ( wiadomo kosztem innych klientów ) będą ci umarzać TWOJE zadłużenia. Dorośnij !!

Najnowsze wpisy