Czyli KNF stwierdza, że kredytobiorcy zostali orżnięci na 67 mld zł i muszą to zapłacić i to jest ok wg KNF. A jak banki będą musiały zrezygnować z tych 67 mld zł to będzie to rozbój w biały dzień w stosunku do banków. Taka konkluzja KNF.
P.S. Te 67 mld zł wyląduje jako zysk w 80% w bankach zachodnich, nieopodatkowane. Czysty biznes. Gdyby zostało w kraju wydane zostałoby na zakup towarów i usług. Dochodowy od tego ok 18% ,
VAT 23% (22%). Ale do podjęcia takiej decyzji to trzeba mieć "jaja" tak jak Orban. Obecnie ani Prezydent ani Rząd nie podejmie się tak odważnej decyzji. Dzięki opozycji zajmują się TK i kolejny konflikt z Brukselą ( która stanie w obronie swoich banków) nie jest w tym momencie pożądany.