Tommifx
/ 212.91.29.* / 2015-02-06 15:06
Tak tylko stopy nie spadły 100% tak jak wzrósł kurs franka 100%, po drugie bank ma możliwość zabezpieczeania się przed spadkiem stóp procentowych a klient nie przed ryzykiem walutowym. Skoro kurs franka wzrósł o 100% to i może spaść tylko teraz bankom nie będzie na tym zależało i dlatego jest to przekręt i nikt mi nie wmówi że farankowicz bierze na siebie ryzyko walutowe,bo wielu osób nie stac było zaciągnąć kredytów w PLN, stopy były 4,5% plus marża i brak zdolności, więc jedyna opcja to kredyt we franku, wiec teraz pytam dlaczego nie ma już kredytów we franku, bo bank wie że kurs spadnie i wtedy bank będzie w plecy. Pokażcie mi walutę która wzrosła o 100%???? Jestem Dealerem walutowym i wiem co to ryzyko walutowe, ale nie na taką skalę, to nie jest normalna sytuacja, więc gadanie że to klient bierze ryzyko na siebie to wymówka, i mówi to zapewno ktoś kto nie ma w ogóle kredytu, ale co najwyżej w PLN i teraz jest mądry, po prostu miał szczęście i tyle jak to na rynku finansowym. Oczywiscie że ryzyko jest walutowe ale czy banki pokazywały jak można zabezpiczeyć ryzyko walutowe-NIE, znam przypadki kiedy banki oferowały opcje, kiedy to klientom wmiawali pod pretekstem zabezpiecenia ryzyka walutowego wystawianie opcji. Bank kupuje, klient sprzedaje opcję i co wiele firm zabnkrotowało prze to bo ryzyko straty było nieskończone i kiedy takie opcje było oferowane przy 3,2 złotego za EURo, i ciekawe co powiedza mądrale jakby pracowali w tych firmach które miały takie opcje(to banki proponowały takie produkty) i wiele osób straciło pracę. Wszyscy muszą zrozumieć że jak nie tak to w inny sposób nas oszukają i każdego moze to spotkać, wczoraj frankowicza a jutro w inny sposób.
To tylko pokazuje, że polacy nie są solidarni tylko jeden drugiemu szpila w plecy i dlatego państwo, rząd na okradają. POlak mądry po skzodzie i dziś tysiące doradców i mędrców jak to frankowicze sa uwaleni i że po co brali kredyt w CHF. To tylko pieniądze, a obłudę polaków można mieć za darmo. Szkoda gadać. Rozwiazanie jest proste, rynkowo banki powinny zbijać cenę franka i walczyć jak "Grubas" no ale po co. Dalej tak róbmy to wprowadzą euro do polski i skończymy jak Grecja, POrtugalia itp wydoją nas właśnie przez waluty, ciekawe czy wtedy psioczący powiedza ja nie wchodze do Euro. Grecję wydoili równo, właśnie przez to że jest euro, zobaczcie GBP, NOK, jakoś dają radę. Więć jak teraz tak się wszyscy traktują w POlsce to to jest okazja dla zagranicy aby nas wydoić. Frankowicze dadzą radę, jeśli to przetrwają to będzie coś, przynajmniej nie są na GARNUSZKU MAMUSI I NIE DOJĄ OD RODZICÓW NA WSZSYCKO TYLKO WZIĘLI DECYZJE W SWOJE RĘCĘ, TO NAJLEPSZA ŻYCZIOWA NAUKA, NA POKOLENIA. POZDRAWIAM WSZSYTKICH FRANKOWICZÓW.