Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Pomoc KNF dla frankowiczów zrobi im więcej szkody niż pożytku?

Pomoc KNF dla frankowiczów zrobi im więcej szkody niż pożytku?

Wyświetlaj:
mama 2 dzieci / 95.41.91.* / 2015-02-06 12:25
osoby które brały kredyt w MBANKU STARY PORTFEL BANK NIC NIE ZAPROPONOWAŁ TYLKO OK.4% OPROCENTOWANIE I CHF PO 3,9998 TO JAKO TO POMOC PAŃSTWA JAK TWIERDZĄ WSZYSCY A GDZIE JEST KNF I W JAKI SPOSÓB POMOC Z KNF
TO WSZYSTKO TO JEDNA WIELKIE OOOOOOOSZUSTWOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Klasser / 78.10.194.* / 2015-02-06 12:19
Koniec mafii PO-PSL! OFE, Banki, LOT, PKP, górnictwo, KRUS, agencja rynku rolnego i wiele instytucji zainfekowała choroba PO-PSL i teraz toczy z nich krew. A obywatele to niewolnicy, których mają w depozycie.
Kredyt swój spłacę i mam ich w d.....
ALE NIE ZAPOMNIJMY IM TEGO PRZY URNACH
bździoch / 89.68.178.* / 2015-02-06 12:47
Pan Frustrat spojrzy w kalendarz kto był przy władzy
jak strumienie kredytów były najszersze ? Inne frustracje rozładowywuj Pan na innych forach.
To jest o franku nie o górnikach i rolnikach. Wynocha !
Klasser / 78.10.194.* / 2015-02-06 12:56
nie chcę mieszać do tego polityki, jednak dzisiaj przy władzy jest PO-PSL i to oni z ludzi robią idiotów podsuwając im takie pomysły; poza tym faktem jest, że rozmontowali OFE aby ratować ZUS, a administracje i zarządy państwowych firm zostały obsadzone kolesiami i tam się łatwą ręką dotacje z moich podatków przeznacza (np. LOT, PKP);
szkoda tylko, że alternaty nie ma
aniannnn / 93.105.8.* / 2015-02-06 12:33
Umiesz liczyć, licz na siebie!!!
Frankowicze od miesięcy zbierają się w pozwach
zbiorowych!!! info na krakew55@wp.pl
gvghffn / 31.61.140.* / 2015-02-06 12:15
Żałosne te pomysły, brawo PO
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
prawda_nieprawda / 89.68.178.* / 2015-02-06 12:12
prawda jest taka - cały ten KNF, rady nadzorcze banków, politycy z min. Sznurkiem (ex-pracownikiem ING) na czele, konfederacja banków i inne mówiące podniosłem i uroczystem tonem Organy to jedna klika która ma w zadzie czy frankowcy przeżyją i czy im banki zabiorą chałupy i rozpiszą dług na 2 pokolenia do przodu (jak zabiorą to chyba nawet lepiej bo wtedy po herbacie i parę zlotych jeszcze wpadnie). Jedyna szansa w niezależnych sądach, chociaż do tej myśli też nie jestem b. przywiązany.
Zener / 193.106.103.* / 2015-02-06 16:25
1. A propos Szczurka-Sznukra, to akurat ING prawie w ogóle nie udzielał kredytów frankowych (obecnie to tylko 2% ich portfela kredytowego).

2. Bankom wcale nie "w zadzie", czy kredytobiorca przeżyje. Po odliczeniu kosztów firmy windykacyjnej i komornika, bank będzie miał duże szczęście jak mu się uda 30% kapitału odzyskać z egzekucji. Dla banku niewypłacalność kredytobiorcy to duuuuży problem.

3. Bank nic na przyszłe pokolenia dzięki Bogu nie może rozpisać. W tym kierunku również poszła nowela prawa spadkowego (automatyczne dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza).
ananalityk / 77.254.71.* / 2015-02-06 12:06
A ja chcę z bankiem negocjować odwróconą hipotekę i liczę na to że bank będzie mi wypłacał rentę dożywotnią w przeliczeniu na franka,złoto ,litr mleka, bochenek chleba ,tonę węgla,kilowat prądu i cenę litra paliwa -CIEKAW KTÓRY SIĘ ZGODZI NA TO UCZCIWE ROZWIĄZANIE!!!!
Mariusz 80 / 5.172.252.* / 2015-02-06 12:01
Ja chcę spłacić 28,5 metra kawalerkę gdzie wegetuje z rodziną ale życia mi braknie żeby spłacić
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
aniannnn / 93.105.8.* / 2015-02-06 12:34
Umiesz liczyć, licz na siebie!!!
Frankowicze od miesięcy zbierają się w pozwach
zbiorowych!!! info na krakew55@wp.pl
DEVELOPERRRRRRRRRRR / 77.254.71.* / 2015-02-06 12:09
28,5 m2 - to nie kawalerka,to atrakcyjnie położony w cichej okolicy ,blisko od centrum -luksusowy APARTAMENT
jerzy153 / 217.153.154.* / 2015-02-06 12:00
za parę miesiecy są wybory ,niech nikt z POlityki nie mysli że czasy skubania obywateli mają dożywotnio zapisane . czas rozrachunku dla was już jest bliski a te propozycje to umysłowo chory człowiek wymylił niech nie szukają głupszych od siebie patałachy .
pyta się jeży / 89.68.178.* / 2015-02-06 12:15
Szczyt kredytów frankowych to chyba jednak nie okres PO ?
Raczej rządy twoich milusińskich ...
Rasputin1212 / 194.169.228.* / 2015-02-06 12:00
Pomysł karkołomny i nie do przeprowadzenia w praktyce. Jedna informacja jest szczególnie ciekawa - gdyby banki przewalutowały kredyty po kursie z dnia uruchomienia to ich aktywa spadłyby do poziomu z roku 2008 (o połowę). To jasno pokazuje co w lwiej części się na te aktywa składa. Wysoce prawdopodobne jest, że nie było żadnych franków, które banki by pożyczały na potrzeby akcji kredytowej. A taki kredyt to instrument pochodny z opcją na stawce oprocentowania opartej na Libor oraz opcją przeliczania kapitału w oparciu o kurs CHF. Kuriozalne jest, że część tych kredytów jest spłacana we frankach właśnie, co bankom daje dodatkowy dochód z wymiany. Teraz proponują ludziom trzy kredyty i partycypację w kosztach naprawiania ich matactwa. To ja proponuję przewalutować kredyty po kursie z dnia uruchomienia a pozostawić oprocentowanie w oparciu o Libor, bo są to dwie niezależne kwestie. Swoje kupony od transakcji banki już odcięły, bo przez 7 lat chwaliły się aktywami, które mogą okazać się wyłącznie księgowymi zapisami. Ciekawe jak wtedy rynek wyceni banki...
Jurek1 / 83.25.145.* / 2015-02-06 11:58
Żadna pomoc "frankowiczom się nie należy. Chcieli grać w ruletkę to grali. Jeżeli chcą pomagać "frankowiczom" to muszą wyrównać "złotówkowiczom" poczynione przez nich nadpłaty. Mój kredyt złotówkowy był oprocentowany na 14,75%. Każda rata była większa od "frakowej 300 do 400 zł. Mimo to bank nie potrafił mnie skusić abym grał w ruletkę razem z nimi frankami.
tearsofsorrow / 86.111.118.* / 2015-02-06 18:37
Z całego serca ci życzę żeby rząd ci tak samo "pomógł" i "wyrównał" jak frankowiczom. Tylko wtedy nie płacz.
jarasiewicz / 217.115.65.* / 2015-02-06 12:17
co masz na myśli "muszą wyrównać złotówkowiczom" ? złotówkowiczom byśmy dołożyli jak najbardziej, ale niestety te pieniądze do zlotówkowiczów nie trafią tylko w ręce banku - a dopłacać wg zasady ... daj pan spokój
pytek100 / 89.68.178.* / 2015-02-06 12:04
wydawało mi się że reagowanie na oszustwo to obowiązek Państwa ? Oszukano kilkaset tysięcy ludzi więc nie rozpatrujmy tego w kategoriach "pomocy"
jerzy153 / 217.153.154.* / 2015-02-06 11:53
nie maainnej opcji jak przewalutowanie po kursie z dnis podpisania i wyrównanie kosztów do kredytu złotowego ,kogo wy chcecie zapakowac w przewalutowanie po 4zł . jak kurs franka pewnie spadnie do 2 zł .dobrze dobrze kombinujecie 8 lat mieliscie nas w d.....ie a jak kurs zrobił zenit to się interesujecie żeby pomóc ,zachłannne świnie.won od naszych kredytów . niepotrzebujemy waszych poronionych chorych propozycji .
Christoffo / 78.10.183.* / 2015-02-06 11:53
Rozwiązanie jest proste. Dobrze wiadomo ze banki Franków nie dawały a jedynie indeksowały jego kredyt jego wartością. Kredyt spłacany powinien być zgodnie z umową i ryzykiem kursowym wg obecnej wartości CHF. Wyjątkiem powinna być sytuacja jednorazowej spłaty wartości zaciągniętej pożyczki w PLN. Umożliwiło by to jakiekolwiek uchy związane ze sprzedażą nieruchomości i ew. zakupie innego mieszkania przez setki tysięcy rodzin. Dla przykładu: Modelowy kredyt na 30 lat i 300 tys zaciągnięty w 2008 roku to jakieś 140000 CHF (po kursie 2,2) . Rata ok 1800 zł. Po 7 latach kapitał do spłaty to 115000 CHF (około 82% kapitału do spłaty). Bank udzielił kredytu na 300 000 zł. 82 % z tej kwoty to 246 000 i tyle powinien żądać od chcącego JEDNORAZOWO spłacić kapitał. NA Spread'zie i marży już swoje zarobił. Było by uczciwie i bez żadnych pomocy.A ludzie mięli by możliwość przeprowadzania się, sprzedaży etc ... UDAŁO BY SIĘ ????
sisley / 213.77.28.* / 2015-02-06 11:47
Do zmiany KNF i rząd - za nieróbstwo, brak nadzoru nad bankami.
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 11:44
Jak wynika z wyliczeń, to kredytobiorca w złotówkach za kredyt 300 000 zł płacony w złotówkach musiał dać więcej bankowi o 26 637 zł. W zamian za kolosalnie mniejsze opłaty z tytułu kosztów kredytu frankowicz godził się na ryzyko kursowe. Coś za coś. Teraz mówi, że bank, to nie kasyno. TO PO CHOLERĘ BRAŁ KREDYT WE FRANKACH? Teraz mówią, że nie dostaliby innego kredytu? Rżną głupa. Dostaliby, tylko musieliby powściągnąć swoje potrzeby kredytowe i zdecydować się na budowę domu mniejszego. Tak robili złotówkowicze. Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B. Na kredycie złotówkowym zarabiał bank (relatywnie więcej), ale i NBP, który udziela dyskontowych kredytów bankom. Teraz miałoby NBP dodawać cokolwiek frankowiczom? A budżet także? A skąd budżet zabierze kasę na dopłaty do tych kredytów? A gdzie równość kredytobiorców złotówkowych do frankowych. Nie dosyć, że złotówkowy płacił więcej, to jeszcze będzie się patrzył na tę niesprawiedliwość. Wszelkie dopłaty są w tym przypadku bezprawne. Kredyt frankowiczom nie wzrósł ani o franka i mają spłacać we frankach, na które się zgadzali w umowach.
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 13:57
No rozumiem, że argumentów wszystkim zabrakło. Dziękuję za dyskusję
Yoda77 / 212.160.116.* / 2015-02-06 18:13
Chodzi o pewien mechanizm. Bank najpierw udziela kredytu w CHF, a drugiego dnia zakłada się z rynkiem, że kurs spadnie (tak zabezpiecza, ewentualną stratę na wzroście kursu). Dzięki temu bank chwilowo obniża kurs franka, ale dzięki spreadowi z dnia udzielenia, ma na koszt swap. Ale ten kontrakt nie powoduje, że CHF jest z rynku kupowany. Więc kurs nie wzrasta gwałtownie. Ale ponieważ tych kredytów było w całej EU od cholery, to kurs skoczył bardzo wysoko, kiedy Banki w imieniu Klienta kupowały na rynku CHF spłacając raty. A to już jest ruch na walucie. Tak więc, banki ten system stworzyły z myślą o oszukaniu klientów. Mocna siła się za tym kryje
nobodyX / 94.254.209.* / 2015-02-06 11:56
Z wyliczen wynika rowniez ze ten kto wzial kredyt w zlotowkach ma do oddania na dzis 260 tys zl, a ten ktory wzial taka sama kwote tylko waloryzowana kursem CHF musi dzis oddac 402 tys. zl i w tym tkwi problem.
Jak sie nie rozumie problemu to nie powinno sie wypowiadac.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 12:03
No nie masz racji. Jak wziąłeś we frankach, twoje zadłużenie WE FRANKACH systematycznie spadało i będzie spadało. Ryzyko kursowe JEST PO TWOJEJ STRONIE. Zgodziłeś się na franki i spłacasz we frankach, a kogo obchodzi, skąd je weźmiesz. Jedź do Szwajcarii i tam zarób. Jakim prawem przeliczasz to na złotówki, jak masz we frankach?
nobodyX / 94.254.209.* / 2015-02-06 12:12
Frankow to ja na oczy nie widzialem. Kwota kredytu w umowie podana w zlotych, przelana w zlotych, splata w zlotych. Kolejny dowod na plytkie podejscie do tematu.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 12:19
Ja też złotówek na oczy z kredytu nie widziałem. Wszystko odbywa się elektronicznie. A w ogóle co to za argument? Tak głupi, jak inne.
wamarski / 2015-02-06 13:10
Zapominasz „bankowcu”, że nikt nie chce, żeby budżet dopłacał. NIKT.
To banki zapłacą - bo układ, kiedy byli silniejsi od każdego pojedynczego klienta się kończy.
A do tego za chwilę ETS wyda wyrok w precedensowej sprawie z Węgier i skończy się dyskusja czym były naprawdę tzw. kredyty INDEKSOWANE w walutach obcych.
Nikt z ludzi biorących takie właśnie kredyty nie spłacał ich Twoim kosztem! Nie ma więc potrzeby wylewać żółci, bo z ich trudnej sytuacji nic Tobie się nie poprawi. Nikt nie chce TWOICH pieniędzy.
Ciekawe, że w ogóle nie odnosisz się do bezsensownej oferty szefa tzw. KNF, który w uproszczeniu zaproponował: zapłaćcie to, co do tej pory rzekomo „zaoszczędziliście” (może trochę banki Wam umorzą), a w zamian będziecie mieli prawo przewalutować się teraz (czyli po tragicznym kursie).
Trzeba nie mieć czegoś w głowie albo niebywały tupet, żeby coś takiego proponować.
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 13:20
Nie jestem bankowcem, ale kredytobiorcą złotówkowym i swojego czasu przewalutowałem mkredyt z franków na złotówki! Piszę o tym poniżej. Jak banki zyskiwały, to na złotówkowych zyskiwały więcej, albo przynajmniej tyle samo. Jak banki cokolwiek dopłacą do Waszych kredytów, odbiją to sobie na wszystkich klientach, a więc i na mnie chociaż mój kredyt całymi latami był droższy od franowego. Umowy miałem dwie z bankiem. Najpierw we frankach, a potem (do dzisiaj) w złotówkach. Mój kredyt spałacę 2026 roku. Żadnej żółci nie wylewam, ale złotówkowi nie wylewali na Was żółci jak płaciliście mniejsze raty. Nie chcieliście brać pod uwagę ryzyka kursowego, a jak coś nie tak, to lament. Umowa jest jasna. W zamian za niższe koszty kredytu ryzyko kursowe. Niby co w tym niejasnego?
qazwsx461 / 89.68.178.* / 2015-02-06 12:51
argument jest taki że franka nie było a pln był. No ale TY oczywiście nie dasz sobie wmówić że białe jest białe bo wiesz lepiej. Wyrazy współczucia dla żony i dzieci.
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 13:03
To są "osobiste wycieczki". Żaden logiczny argument, ale obrazić można. Trzeba było brać kredyt w walucie, która BYŁA i tyle.
qazxsw461 / 89.68.178.* / 2015-02-06 13:11
mam ten komfort że nie mam kredytu wcale
nobodyX / 94.254.209.* / 2015-02-06 12:47
No tak. Jak juz sie nie ma co powiedziec to zaczynaja sie osobiste wycieczki.
qazxsw461 / 89.68.178.* / 2015-02-06 13:00
argument jest taki że franka nie było a pln był.
Teraz lepiej ?
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 13:09
I liczyłeś na to, że go dalej nie będzie? Niby dlaczego? Liczyłeś na co innego.. A mianowicie, że w stosunku do kredytobiorców złotówkowych poniesiesz znacznie mniejsze koszty kredytu, ale to się zmienia. I tak jesteś do przodu (jeszcze)
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 12:51
Nie wyzwałem Cię, żeś głupi, tylko, że używasz głupich argumentów? Powiedziałbym, że najwyżej byłeś nierozsądny.Jak spotykałeś moje posty, to wiesz, że nie jest moim celem obrażanie kogokolwiek (jak inni to robią.
obcywaw / 194.181.101.* / 2015-02-06 11:55
Świadomie wziąłem kredyt we frnku, po to żeby bank zarobił na mnie jak najmniej.
Spłacam dzielnie 6 rok i nie chce przewalutowywać go na złotówki. Pragnę tylko aby bank traktował mnie poważnie i uwzględnił ujemny LIBOR. Ja ponoszę ryzyko wzrostu kursu pln do chf, a bank ryzyko ujemnych stóp procentowych.
To jest fair.
Zener / 193.106.103.* / 2015-02-06 13:04
Jak miło usłyszeć głos rozsądku!
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 12:07
Na moim kredycie złotówkowym bank zarabia na prowizji i na WIBOR + 1,5%. Jak LIBOR wynosi nawet -1%, to bank i tak powinien wziąć -1%+1,5%= 0,5% odsetek+ prowizję. Tak jak u złotówkowych
mama 2 dzieci / 95.41.91.* / 2015-02-06 11:52
[...]

### Post usunięty z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###

[...]

Proszę nie powielać wpisów w wątku.
konsumentka / 83.144.97.* / 2015-02-06 11:50
czy żebyś czuł się dobrze innym musi być gorzej niż Tobie?
nie wystarczy że będzie podobnie w tym nieszczęściu kredytobiorcy?
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 11:57
Ależ mnie było przez 10 lat gorzej, niż frankowiczom. Płaciłem swoją krwawicą większe koszta, a wtedy protestowałaś, że złotowi mają gorzej? No nie, bo Tobie było dobrze.
konsumentka / 83.144.97.* / 2015-02-06 12:19
to chyba nie tak - ja nie protestowałam że złotówkowicze mają lepiej - w tym sęk - nie mam takiej potrzeby

każdy z nas zawarł pakt z diabłem

bank u frankowców zarabiał i na marży, i na spreedzie

protestuję przed nieludzkim zwiększaniem zysków na które się z bankiem nie umawiałam
bank mnie ewidentnie wykiwał -zarabia teraz już nie na tylko na marży ale także na kursie franka i niezuwzględnianiu ujemnego LIBOR-u
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 12:28
Zarówno LIBOR, jak i WIBOR wynika z niezależnych od danego banku mechanizmów. KURS FRANKA TAKŻE. Ja piszę, że złotówkowi mieli całymi latami gorzej, a Ty piszesz, że lepiej. LOGIKA by się przydała. I tak na dzisiaj jesteście do przodu z kosztami. Jeśli chcesz wiedzieć, kredyt zaciągnąłem we Frankach w 2003 roku i w 2004 roku przewalutowałem bojąc się o ryzyko kursowe. Spread opłaciłem jednorazowo za spłatę całego kredytu we frankach złotówkami, a mimo to jeszcze zyskałem około 1000 zł, bo frank staniał. Bank nie protestował.
konsumentka / 83.144.97.* / 2015-02-06 12:46
nikt z frankowiczów nie opiera swojego oburzenia w kategorii - bo złotówkowicze maja lepiej!
to zupełnie nie jest osią tego konfliktu, a Ty się do tego odnosisz
chcą po prostu przeżyć kryzys franka na którym jak się dopiero teraz okazuje - dodatkowo zarabia bank i to nie koniec pomysłów na wyzysk - gwóźdź dobija do tego rząd - a to już nie może pozostać bez uwagi
konsumentka / 83.144.97.* / 2015-02-06 12:33
czy na pewno miałam lepiej -bo miałam niższą ratę? mam dom którego wartość jest o 50% niższa niż wartość kredytu - z tej perspektywy złotówkowicz ma "lepiej" bo w każdej chwili może sprzedać dom/mieszkanie i pozbyć się swojego więzienia - ja nie i nawet nie mam perspektyw
to jeszcze można wkalkulować w ryzyko - ale to co dzieje się teraz przekracza wszelkie dopuszczalne granice ludzkiej przyzwoitości
GallAntonin / 77.115.32.* / 2015-02-06 12:46
Ryzyko miałaś określone w umowie. Jak poszłaś na takie ryzyko, to wyłącznie Twoja sprawa. Nie było żadnych ograniczeń w ryzyku kursowym. Wiesz o tym dobrze. Jak brałaś kredyt, trzeba było wszystkie okoliczności wziąć pod uwagę. To tak samo, jak z graniem na giełdzie. Albo potencjalnie duży zysk, ale też duże ryzyko, że mogę wiele stracić, albo bezpieczne inwestowanie i mały zysk. Jakoś ci, co stracili fortuny na spadku akcji nie poszli do rządu z pretensjami, że "przekroczono jakieś granice". Te granice trzeba było zawrzeć w umowie, a nie teraz lamentować.Jednak, jak rósł kurs franka, Ty czekałaś dalej i ryzykowałaś więcej. Jak ryzykowałaś, mogłaś zyskać, lub stracić. Straciłaś na dzień dzisiejszy i to było wyłącznie Twoje ryzyko. Ja nie chciałem ryzykować i przewalutowałem, ale od tego casu ciągle traciłem, bo moje oprocetowanie wynosiło i ponad 9%.
jarasiewicz / 217.115.65.* / 2015-02-06 11:43
utor artykułu jest głupi czy tylko udaje że nie rozumie o czym pisze :/ , oczywiście rozwiązanie KNF nie jest idealne - dla frankowiczow malo opłacalne ale sposób przedstawieni tego rozwiązania przez redaktowa to już głupota, niech się douczy
nikodemy dzmowate / 77.254.71.* / 2015-02-06 11:43
Rząd podjął szerokie działania w celu pomocy frankowiczom !PO wołano zespół do zbadania działań banków ,zatrudniono ekspertów ,podjęto szereg działań mających na celu wypracowanie kompromisów i udogodnień a także zapewnieniu stabilności i rzetelności prac stabilizujących ,zamówiono szereg ekspertyz i skonsolidowano działania wszystkich instytucji państwowych i prywatnych ,podjęto intensywny i wyczerpujący dialog ze stronami zainteresowanymi ,przyjęto szereg projektów ,założeń i możliwych rozwiązań ,wypracowano możliwe systemy rozwiązań ,przyjęto wszelkie możliwe kierunki i założenia systemowe ,ustalono że są niezbędne i konieczne ustalenia ustalające kierunek dalszych prac tak by zarysować szkielet systemowy mogący stanowić podstawy prawne i finansowe do dalszy prac legislacyjnych ,wypracowano zarysy rozwiązań optymalizujących i krystalizujących prace nad rozwiązaniami systemowymi ,zaproszono do prac i dialogu organizacje rządowe i pozarządowe .......SŁOWEM ZROBIONO WSZYSTKO CO MOŻLIWE BY POMÓC WAM DRODZY OBYWATELE !!!Bądzmy ufni i pełni wiary w naszych posłów ,senatorów i rządzących ,miejmy zaufanie do prezydenta wymiaru sprawiedliwości i wszystkich instytucji i organów państwowych.Jak pokazały nam doświadczenia naszej młodej demokracji możemy być ufni i spokojni o naszą przyszłość ale bowiem dzierżona ona jest w dobrych rękach elit naszego narodu które z trudem i mozołem budują naszą przyszłość w trosce o nasze wspólne dobro narodowe by żyło nam się lepiej!!Jeśli jeszcze nie przekonałem któregoś z Was drodzy wyborcy -zapraszam na mój wiec wyborczy lub do biura poselskiego .Jestem otwartym na wasze wszystkie potrzeby , troski i problemy -razem jakoś na pewno je rozwiążemy!!.............................................................................................Zp.Wasz zależny od partii,kasy ,banków i prywatnych interesów szczerze oddany POSEŁ!!!

Najnowsze wpisy