Forum Forum prawneBankowe

pomoc z niekompetecja banku

pomoc z niekompetecja banku

VEVS / 83.27.31.* / 2009-08-19 12:34
12 maja tego roku zobaczylem ze z mojego konta inteligo zniknelo prawie 2700 zl i powstal
debet 350 zl Zadzwonilem do konsultatna z zapytaniem co sie stalo czy to jakis blad czy co
poniewaz nie mam mozliwosci po pierwsze zrobienia debetu na swoim kacie a po drugie
pieniadze same nie znikaja. Konsultant powiedzial iz ktos zaplacil moja karta w internecie
kilka razy a debet powstal poniewaz byl dlugi okres rozliczeniowy co mnie bardzo zdziwilo
ale ok. Zglosilem fakt na policje tak jak mi powiedziano spisalem tranzakcje wyslalem
wszystko poleconym razem z karta i wszystkimi dokumentami .
Mija kilka tygodni i dzowni sie zapytac co i jak. Dostaje odpowiedz iz bank czeka na kopie
rachunkow z innego banku i moze to potrfac 30 dni.
Po 30 dniach dzwonie i mowia iz jeszcze nie dostali i moze to potrfac 90 dni.
no to czekam dzwonie po 90 dniach i slysze iz :"informujemy, że Pana reklamacja została
rozwiązana negatywnie przez Bank.Podstawą decyzji Banku było stwierdzenie, że nie dochował
Pan staranności w działaniach mających na celu zabezpieczenie środków znajdujących się na
rachunku."
Zdziwilo mnie to bardzo poniewaz powidzieli iz dostawalem sms z przebiegu tranzakcji i
powinienem zglosic fakt kilka dni wczesniej. Odpisalem im iz zglaszalem fakt ze jestem przy
zmianie operatora kom i moj nr nie jest aktualny jakis miesiac wczesniej. I zapytalem czy
otrzymali juz kopie rachunkow tej zekomej tranzakcji ?
Po ponad 100 dniach odpisali mi nastepujaca informacje :
W nawiązaniu do korespondencji dotyczącej reklamacji transakcji kartowych dokonanych Pana
kartą Inteligo Visa Electron informujemy, że Bank w procesie reklamacyjnym nie otrzymał od
Usługodawcy żadnej dokumentacji. Ponownie zaznaczamy, że Bank przekazał Pana reklamację do
Agenta Rozliczeniowego Usługodawcy i obecnie oczekujemy na odpowiedź w tej sprawie.
Skontaktujemy się z Panem ponownie po otrzymaniu odpowiedzi.

Moje pytanie brzmi co ja moge zrobic z ta reklamacja poniewaz czuje ze ktos mnie tu w uj
robi. Osoba bardzo niekompetentna nie mozna tam z nikim porozmawiac 0 regulaminu co moge
zrobic. Pomóżcie troszke.
Wyświetlaj:
cor / 77.91.47.* / 2009-08-21 07:26
Zgodnie z przepisami bank zabezpiecza transakcje kartą na kwotę około 280 euro. Powyżej to ryzyko klienta. Primo należy zdobyć historię transakcji wykonanych kartą na, której będzie widnieć informacja o dokonaniu transakcji. Dalej należy wykazać, że nie wykonywało się takiej transakcji przez Internet np w danej godzinie byłem w pracy, na wakacjach i przedstawić na to dowody. Należy wskazać nr IP komputera z którego korzysta się w domu. Należy później złożyć reklamację do banku i zgłosić sprawę na policję. Policja powinna samodzielnie bądź we współpracy z bankiem ustalić adres IP komputera, z którego wykonano transakcję. Jeżeli okaże się, że komputer złodzieja znajdował się w miejscowości, gdzie klient nie mógł przebywać danego dnia, a co jeszcze lepiej w innym kraju to sprawa jest na dobrej drodze.
PKO BP / 193.111.166.* / 2009-08-19 13:41
Możesz zapłacić za wszystkie długi które narobiłeś i teraz prubójesz wyłudzić pieniądze z banku!
vevs / 83.27.31.* / 2009-08-19 15:24
saldo ujemne splacilem odrazu ale chyba mnie nie zrozumiales.
1.To nie ja zrobilem debet na swoim kacie poniewaz zostalem okradziony "ktos przez internet placil moja karta"
2. jak mozna zrobic debet na kacie ktore nie ma debetu ?
3. ogolnie moje pytanie brzmi dlaczego bank tak dlugo rozpatrza moja reklamacje przeciez ponad 110 dni to juz chyba przesada ???
maniche / 193.111.166.* / 2009-08-20 13:26
Bank zgodnie z przepisami na rozpatrzenie reklamacji ma 185 dni (pół roku).

Bank niechce ci uznać reklamacji bi nie przedstawiłeś żadnych dowodów na to, że pieniądze zostały rzeczywiście ukradzione.
VEVS / 83.27.27.* / 2009-08-24 13:29
Dowodem sa Złożone zeznania na policji i wysłany cały protokul do banku z wyjasnieniami oraz wszelkie pisemne formulaze. Jesli to nie jest dowod ze mi to ukradziono to za skladanie falszywych zeznan grozi do 3 lat a nie bawil bym sie za 3 tysiace w takie rzeczy.
A mozesz mi podac jakis przepis o tym ze bank ma 185 dni na rozpatrzenie reklamacji albo jakies informacje co mozna zrobic aby nie bylo tak iz za 185 dni powiedza ze nie maja wystarczajaco duzo informacji i reklamacja jest przedawniona jak to oni pewnie potrafia

Najnowsze wpisy