witam i proszę wszystkich czytających o poważne rady otórz,dostaliśmy z pup ofertę stazu w ogrodnictwie,uczyły nas"stare"pracownice,wszystko wyglądało pięknie-ładnie ale dowiedziałysmy się ze chodzą do kierownictwa że niby nie robimy nic!a sprawa ma sie nastepująco...nie biorą dla nas narzędzi do pracy,musimy nosić za nie ich rzeczy jak i prywatne tak i narzędzia które zabierają dla siebie,zamiast robić cały dzień biegają po sklepach(zkupy robią),jedna z nich ma problem z alkoholem,pije nawet w pracy a my musimy robic za nie i za siebie i teraz dyrekcja ma problem co z nami zrobic bo jesteśmy leniwe tłuki według?starych"a tu chodzi o to że one sie boją o swoje tyłki,my miałysmy być sezonowe na stałe od wiosny do póznej jesieni ale po takich"wzorowych"opiniach nie ma na co liczyc i tu moje pytanie do wszystkich czytających!czy mamy isć sie bronić do kierownictwa?proszę o rade i opinie.pozdrawiam
bardzo dziękuję za odpowiedz!jestem załamana i nawet nie pomyślałam że to może być traktowane jako mobing:(((wykorzystywanie tak!więc tak,chciałabym w przyszłosci pracowac u tego pracodawcy po
1)praca państwowa
2)w moim miescie bez dojazdów
tyle że po takich opiniach raczej nie ma szans:((dyrekcja sobie nie do konca zdaje sprawe że ma takich pracowników,przykre!te panie są w takim wieku że 2-3 lata i odchodza na emerytury i dlatego szkolą sobie ludzi na przyszłość i my miałyśmy je zastapić na stałe kiedyś jak odejdą a do tego czasu byłybysmy sezonowymi pracownicam.myślę sobie że trzeba porozmawiać z kierownikiem w cztery oczy,dyrektora nie ma bo jest na urlopie i nie chciałabym zeby to doszło do niego a z drugiej strony jeżeli kierownik z nimi porozmawia to czy nie będzie gorzej?!to jest straszne jak można być tak fałszywym i okrutnym!jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam,i proszę o dalsze rady co z tym fantem zrobić:(((
Ja ze swej strony proponuję ustalić w PUP, czy umowa przeprowadzenia stażu w ogóle zawiera zobowiązanie pracodawcy do zatrudnienia stażysty po zakończeniu stażu. Bo zapis taki nie jest ustawowo wymagany i obecnie dość rzadki. Pisząc więc o tej przyszłości związanej z pracą po stażu mówimy być może tylko o nadziei lub mało wiążącej zapowiedzi pracodawcy....
więc taki zapis był,tzn 3 miesiące stazu i 3 miesiące umowa z zakładem pracy,ja jestem w tej firmie pierwszzy raz a koleżanki po raz trzeci,pierwszy i drugi staz na którym były koleżanki był organizowany przez MOPS teraz przez up zostałyśmy skierowane,w marcu dyrektor na zebraniu powiedział że do 25 listopada ich napewno zatrudni a że mnie nie znali bo jestem"nowa"to nie wiadomo,ale dostałam umowe razem z innymi do 24 wrzesnia i dalej nie ma co marzyc bo fałszywe współpracownice ze strachu o swoją skóre podkładają nam"swinie"dowiedziałyśmy się od kogoś o kim nie możemy wspominać bo ta osoba sie wyprze tego w razie czego,pani ta pracuje w biurze i słyszała to na własne uszy że nic nie potrafimy i jestesmy leniwe i dlatego nam to powiedziała zebysmy się mogły bronić a co nadziei to juz jej nie mam,każda z nich zaczynała w ten sam sposób co my,obiecali nam od wiosny umowe zlecenie itd i że jak sie miejsce zwolni będzimy sukcesywnie wskakiwać,teraz wpadłam na pomysł że wytoczymy pracownicom proces o mobing bo donosic to chyba jednak nie będe.dziękuje
Dwie kwestie:
- pozaformalna- czy w ogóle kiedykolwiek chce Pani pracować u tego pracodawcy, skoro ma takich pracowników (ewentualnych Pani późniejszych współpracowników) i skoro w ogóle nie panuje nad tym co się u niego dzieje, włącznie z tym, że pracownicy go oszukują ?
- formalna- staż nie przebiega zgodnie z planem stażu i umową pracodawcy z PUP, dochodzi do wykroczeń z KP w zakresie mobbingu, poniżania itp. powinna Pani poinformować o tym PUP, są to okoliczności uprawniające do przerwania stażu bez winy stażysty. Co więcej zawiadomienie takie może ubiec sytuację, w której rozzuchwalone stałe pracownice mogą doprowadzić (wobec nieudolności pracodawcy) do sytuacji fałszywych oskarżeń pod Pani adresem, które ostatecznie mogą skutkować przerwaniem stażu z Pani winy, a w efekcie nie tylko utratą stażu/stypendium ale i w ogóle statutu bezrobotnej (ub. zdrowotnego) na 120 dni !