simona
/ 77.113.153.* / 2009-03-03 09:53
A co ja mam zrobic? Kupiłam malucha na chodzie,zglosilam w urzedzie skarbowym,nie placilam nic,bo maluch byl stary.Przejechalam 500 km i sie zepsol.Byl to okres miedzy Sylwestrem a Nowym Rokiem i nie przerejestrowałam go ,były kolejki.Oddałam popsutego baczka na złom.Kiedy chciałam go wyrejestrować to wydział komunikacji skierował mnie do innego bo nie było go w ewidencji.Z drugiego miejsca tez była odmowa.Do PZU wysłałam listem poleconym rezygnację z ubezpieczenia i też nie znaleziono go w bazie danych.Natomiast przysłano mi nowa ofertę na kontynuacje ubezpieczenia pomimo,ze wysłałam kopie przekazania go na złom.Mam zachowana korespondencje, no i na stanie baczka ,którego nie mam i nie mogę wyrejestrować , a to dopiero klops!