Forum Polityka, aktualnościKraj

Ponad 240 mln złotych na in vitro. Będzie więcej?

Ponad 240 mln złotych na in vitro. Będzie więcej?

Wyświetlaj:
yuka / 83.230.125.* / 2015-04-10 07:49
Wspiera się in vitro, a pacjenci onkologiczni skazani są na śmierć, bo brakuje pieniędzy dla nich.
Jeśli ktoś odkłada urodzenie dziecka do wieku ponad 30 lat, to robi to na własne ryzyko. Inni nie powinni za to płacić swoim zdrowiem i życiem.
:p / 150.254.196.* / 2015-04-10 07:48
Współczuję naturalnie bezdzietnym parom, ale do jasnej chol..y, nie mają pieniędzy na leczenie żyjących dzieci, a przed wyborami udowadniają, że chcą powołać do życia lub wegetacji kolejne...Znaczy, że już mają w tym interes. Proponuję uruchomić dla nieudanych krematoria, aaaa i nie zapomnijmy o sierotach - mogą już zapomnieć o nowym domu. BRAWO POlska
madziorek / 89.69.167.* / 2015-04-10 07:38
a na leczenie chorych nie mają, na refundowanie lekarstw nie mają, ne rehabilitację nie mają,emerytury wynoszą 700 zł...
oczywiście ze kliniki są najbardziej tym zainteresowane bo kase trzepią! a znam niestety przypadki że specjalnie nie dochodzi do zapłodnienia żeby koleją kase wyciągnąć!
brak mi słów!
Pyclik / 2015-04-10 16:59 / Tysiącznik na forum
Skoro znasz takie kryminalne przypadki to w te pędy do prokuratora lub na policję!
Złodzieje do ciupy!
brbulewatywa / 83.24.141.* / 2015-04-10 07:31
...a ile na inwalidów, samotne matki, chorych, starych...?
m-53 / 213.108.152.* / 2015-04-09 19:19
Panowie autorzy, pani rzecznik,
Nawet jeżeli sto razy powtórzycie
wymaga leczenia metodą in vitro.

to sto kłamstw nie zamieni się w prawdę.
In vitro niczego nie leczy.
A jeżeli nie leczy to nie widzę powodu do finansowania. Głównymi zainteresowanymi są chyba kliniki.
Oczywiście, jak każdą procedurę medyczną należy ją ująć w ramy prawne.
Rabin Josek / 195.26.22.* / 2015-04-09 18:50
Czego to już się nie robi przed wyborami ! Napiszcie, że to na wniosek Bronka !
dgen / 2015-04-09 18:06 / Tysiącznik na forum
Aby w ogóle dyskutować o in vitro należy się zastanowić o czym w ogóle mówimy;

Zwolennicy invitro twierdzą, że chodzi o leczenie niepłodności.

Po pierwsze: czy niepłodność jest w ogóle chorobą ? Zdecydowanie nie - jest swego rodzaju dysfunkcją organizmu kobiety wywołaną w ogromnej wierze czy to czynnikami cywilizacyjnymi czy stylem życia kobiety. Jak ktoś ma znajomego ginekologa niech zapyta - i dowie się, że kobieta po 15-20 latach łykania środków antykoncepcyjnych jest często trwale niezdolna do zajścia w ciążę. Czynniki cywilizacyjne to głownie odkładanie ciąży "na później" - po zrobieniu kariery, kupnie samochodu czy lodówki.
W intranecie można znaleźć wywiad z szefem jednej z klinik oferujących invitro - na pytanie kim są jego pacjentki, odpowiada bez ogródek, że są to głównie kobiety w wieku 35-42 lata, które odkładały decyzję o ciąży z powodów zawodowych (!!!!!!!!!).
Pojawi się więc pytanie czy państwo polskie powinno finansować tak duże środki na finansowanie wątpliwych z punktu widzenia potrzeb społecznych.

Po drugie: nawet jeśli uznać, że niepłodność to choroba - to in vitro nie jest żadnym sposobem leczenia. In vitro może sie zakończyć urodzeniem dziecka ale kobieta i tak nie będzie w przyszłości w stanie "samoistnie" zajść w ciążę - in vitro więc nie spełnia definicji leczenia.

Po trzecie: nawet jeśli uznać niepłodność za chorobę a in vitro za leczenie to dlaczego ma to być finansowane z kieszeni podatnika ? I nie mówię tu o kwestiach moralnych czy religijnych tylko praktycznych. Jaki interes ma ponad 30 mln podatników aby zaspokajać prywatne potrzeby kilkudziesięciu tysięcy par ?

Po czwarte: dlaczego podatnik ma finansować schizofrenię ideologiczną państwa ? Z jednej strony to państwo pakuje ćwierć miliarda na in vitro dbając (rzekomo) o przyrost naturalny a z drugiej strony to samo państwo finansuje aborcję , środki antykoncepcyjne i stosuje antyrodzinne narzędzia podatkowe - w ten sposób ograniczając ilość urodzin ?

Po piąte: względy finansowe. Rząd jak ognia unika zwiększenia dofinansowania NFZ w celu skuteczniejszego leczenia nowotworów dziecięcych czy chorób genetycznych - mimo, że chodzi czasami tu tylko o kilka kilkanaście milionów rocznie , które mogą uratować życie setek dzieci. Z drugiej strony budżet stać na setki milionów dla klinik in vitro zaspokajających oczekiwania pań "odkładających decyzję o ciąży" - mimo, że procedura in vitro nie ratuje życia.

Po szóste: względy ideologiczne . Zwolennicy in vitro działają rzekomo w trosce o dobro rodzin oczekujących potomstwa - tymczasem nie istnieje coś takiego jak prawo do posiadania dziecka czyli do posiadania drugiego człowieka. Tak samo jak nie istnieje prawo do posiadania niewolnika . Nawet jeśli rząd uznaje in vitro za leczenie to ze względu na kontrowersje nie powinien na siłę lansować finansowania tego rozwiązania z budżetu. Ma z kolei prawo a nawet obowiązek uregulować te procedury prawnie.
Pyclik / 2015-04-09 22:23 / Tysiącznik na forum
Panie "moralny ginekolog", raz na milion masz pan troszkę racji!
Oczywiście, ze nie chodzi tutaj o leczenie bezpłodności!
Ale co z tego?
Przecież wszystkim wiadomo, że chodzi o leczenie bezdzietności, o leczenie braku możliwości urodzenia własnego dziecka!
Z resztą powtarzanych " biskupich" argumentów nie warto kolejny raz dyskutować.
ze trzy okresy kontrolować,może się uda / 159.205.128.* / 2015-04-09 21:18
Widzisz pan Panie dgen, łzami pana zalali.:)))Nawet nie wiadomo , która z rozlicznych płci pana zalała fachowo. Jak tu nie współżyć przed ślubem by niespodzianki nie było. Pewna Ela zarost jak Santa Claus ma.
mg973 / 94.254.198.* / 2015-04-09 19:13
zal w ogole komentowac w/w. Nie zycze tej osobie ani nikomu z bliskich, aby znalazla sie w tej sytuacji co miliony par, ktore chcialyby byc rodzicami. Mam 28 lat, od ponad dwoch lat leczenia nie udaje sie. To nie wina srodkow antykoncepsyjnych ani zlego stylu zycia, jak rowniez wieku. wszystko jest ok a jednak sie nie udaje... prosze postawic sie na miejscu tych par.... ludzie nie maja pojecia, nie zdaja sobie sprawy co czuja takie osoby. Dlatego bardzo prosze nie komentowac jesli ktos nie jest w takiej sytuacji. Prosze cieszyc sie swym macierzynstwem/ojcostwem.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
nn_nn / 213.238.125.* / 2015-04-09 22:17
Wszystko OK tylko dlaczego ma być to finansowane ze środków publicznych?
nn_nn / 213.238.125.* / 2015-04-09 17:14
Jakie to szczęście że nie mamy już innych problemów zdrowotnych.
Nie ma kolejek do specjalistów, szpitale są dobrze wyposażone itd.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy