Przypomnę tylko,że Eureko strasząc Skarb Państwa żądaniem ponad 35 mld zł odszkodowania przed Trybunałem Arbitrażowym uzyskało na podstawie ugody wszystko co chciało, a nawet więcej. Najpierw była wypłata mega dywidendy przez PZU S.A. swoim akcjonariuszom za lata 2006-2008 będąca rezultatem ugody pomiędzy Skarbem Państwa a spółką Eureko. Jest to kwota, aż 12,7 mld zł czyli po 147,65 zł za jedną akcję. Eureko mimo tego,że miało tylko 33% spółki uzyskało aż 7,76 mld zł ponieważ oprócz ponad 4 mld zł dywidendy przypadających na jego
akcje dostało blisko 3,5 mld zł dywidendy, która miała przypaść Skarbowi Państwa. Była to pierwsza część odszkodowania jaką Eureko wynegocjowało ze Skarbem Państwa Niezwykle interesujące jest także to,że o ile pozostali akcjonariusze PZU zapłacili od wypłaconej dywidendy 19% podatek dochodowy to holenderska spółka została z tego podatku zwolniona, a więc darowano jej kolejne około 1,5 mld zł Następnie Eureko dostało od Skarbu Państwa 1,22 mld zł za 5% akcji, które Skarb Państwa kupił od Eureko i dywidendę za rok 2009 która wyniosła około 1,5 mld zł znowu zwolnioną z podatku dochodowego od dywidend. Po wprowadzeniu PZU na giełdę Eureko sprzedało 15% swoich akcji za ponad 4 mld zł i w tej chwili posiada jeszcze 13% akcji PZU, które są warte przynajmniej kolejne 4 mld zł.