To jedyny budzący szacunek kandydat na warszawskiej liście PiS, dobrze przygotowany do rozwiązywania problemów gospodarczych. Lepiej on niż Kamiński, naprawdę

1. Moje obserwacje jeśli chodzi o sprzedaż alkoholu nieletnim są zupełnie inne - sprzedawcy często przy mnie żądają dowodu od osób młodo wyglądających i to nawet w dużych sklepach - przynajmniej we Wrocławiu, gdzie mieszkam. Ponadto mam znajomego sprzedawcę i mi wyjaśnił że kary są bardzo wysokie i jeśli policja zobaczy małolatów w piwem w ręce to pyta gdzie i kiedy je kupili więc sprzedawcę nietrudno namierzyć! Poza tym podobno w kolejach tez zjawiają się czasami tajniacy i podstawione dzieci...
2. Dziecko jak chce to i tak kupi alkohol, panowie PARPA niech wyjdą na miasto i zobaczą jak to się robi - wystarczy podejść do pierwszego lepszego żula albo puszkarza i zlecić mu kupienie na przykład 4 piw z czego jedno dla niego albo dołożyć mu 1zł czy 50gr do nalewki - spójrzmy na to inaczej - handel narkotykami jest przecież u nas zabroniony i mocno karany a z dostępem do nich też nie ma żadnego problemu - chore przepisy nie pomogą tak jak EDUKACJA i WYCHOWANIE - trudne słowa klucze

aż dziw bierze. Szkoda tylko, że on to mówi wyłącznie dlatego, że PO rządzi. Gdyby PiS rządził byłoby dokładnie na odwrót - mówiłby o koniecznej walce z alkoholizmem i sprzedażą alkoholu nieletnim.
Jednakże to co mówi ma sens. Uprościć przyznawanie koncesji i jednocześnie mocno zwiększyć kary za łamanie prawa, jak np. sprzedaż alkoholu nieletnim. Zwiększyć tak, żeby się nie opłacało tego robić.