Paweł Poncyljusz uważa, że gdyby Jarosław Kaczyński nie wyrzucił Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Elżbiety Jakubiak, wynik partii byłby z pewnością lepszy, szczególnie że obie posłanki miały zaplanowane podróże po kraju, podczas których miały popierać kandydatów Prawa i Sprawiedliwości.
Tylko co z tego, że tak uważa on, ja, komentatorzy i politycy, skoro prezes tak nie uważa ? Ma kolejny klocek do swej spiskowej układanki, w którą gra zapamiętale do tego stopnia, że nawet los własnej partii temu poświęca.
O psuciu krwi obywatelom nawet nie wspominając.