Ciekawe jest to, że zamieniano trumny osób, które w sposób szczególny "uwierały" komunistycznej władzy (Prezydent Kaczorowski, Anna Walentynowicz, Zbigniew Wasserman, Ks. Król). Z wyjątkową zaś podłością potraktowano zwłoki Anny Walentynowicz. Czyżby to wszystko przez pomyłki?