wszyscy wala do ciebie tylko aby uczkanac cos z twojej kasy, tu aegon, tu super rozwiazania. co do akcji, to ja bym tobie to polecal, w koncu ryzyk-fizyk. bez ryzyka nie ma zyskow. w necie sa dostepne testy na profil ryzyka. sprawdz swoj, jak masz sklonnosc do ryzyka, to podziel rzeczywiscie kaske na 2 czesci - 70%
akcje (w koncu w 3 lata gielda cos tam musi odbic), a 30% kup obligacje (w koncu potem mozesz zdecydowac, co z ta kasa z obligacji zrobic dalej, jak ci pioeniadze dlaej potrzebne nie beda). zysk z tego bedzie maly, ale zawsze cos. pogrzeb w rankingach w sprawie funduszu, co do obligacji, to detaliczne sprzedaja w pko bp. i pamietaj: zadnych polis inwestycyjnych i tym podobnych. tu zaplacisz prowizje tylko 3-5% (zarzadzanie funduszem kosztuje), a w tego typu programach oskubia ciebie na dzien dobry z 155 kapitalu (rozne oplaty prowizje itd.). tobie to potrzebne nie jest.