Grecki
/ 83.3.208.* / 2011-08-09 16:02
Pytanie dla myślących. Jeżeli cena nieruchomości jest pochodną kosztu wynajmu, to jak przy wzroście cen wynajmu tylko o 5-10%, jednocześnie nastąpił wzrost wartości nieruchomości w ciągu 2 lat o 200% ?????
Czy to Kowalski sam sobie windował w kosmos ceny, bo miał taką siłę i inni idioci to kupowali coraz drożej i drożej??
Banki napompowały tą bańkę, a teraz mogą same paść od tej swojej głupoty (chciwości), bo nagły spadek wartości mógłby wiązać się z porzuceniem ich przez właścicieli. A głupie ludki dalej kupują po tych kosmicznych cenach.