makaron035
/ 5.170.59.* / 2015-07-12 14:02
Lata temu, ale już po przemianach, pewien poseł pokazał mi legitymację poselska po popelnieniu wykroczenia. Pozornie nic nie można zrobić, dostał taką "lekcję poglądową", że wolałby wilokrotność mandatu zaplić, żebym tylko się zamkną. Ile sił w gardle, że ustawy, ograniczenia dla innych wprowadza a sam ma to w nosie. Kilka naście ludzi twarzyczkę posła widziało i co zrobił slyszało - na wszystko jest sposób, tyko trzeba chcieć.