barg
/ 91.193.208.* / 2011-08-20 21:59
Jak mówił Kasprzak, kiedy wystąpił do poszczególnych resortów o wskazanie niepotrzebnych obowiązków, okazało się, że administracja nie była chętna z nich rezygnować. - W niektórych przypadkach musieliśmy toczyć wręcz wojnę
I jego to dziwi? W urzędach celowo mnoży się liczbę potrzebnych zaświadczeń, druków, potwierdzeń itd., po to tylko, żeby urzędnicy mieli pracę. Właśnie tak działa biurokracja. Gdyby zlikwidować wszystkie niepotrzebne papiery, to połowa urzędników musiałaby stracić pracę, bo nie mieliby co robić. I stąd właśnie ten opór.
Pawlak mówił też, że podstawą do stworzeniu ustawy był raport firmy Deloitte, który zdefiniował 6 tys. obowiązków, wycenianych na ponad 70 mld zł.
Ok, kilka obowiązków zlikwidowanych, teraz czekamy na całą resztę. 70 mld zł to ok. 5% PKB Polski, dlatego szkoda, że ta ustawa to tylko kiełbasa wyborcza rzucona obywatelom tuż przed wyborami i że na tym się skończy.