Forum Polityka, aktualnościKraj

Posłowie uchwalili zakaz bicia dzieci

Posłowie uchwalili zakaz bicia dzieci

Money.pl / 2010-05-07 09:03
Komentarze do wiadomości: Posłowie uchwalili zakaz bicia dzieci .
Wyświetlaj:
Nakami / 91.94.243.* / 2011-02-26 15:57
Jesteście chorzy. Oczywiście nie wszyscy, ale większość. Ta ustawa została wprowadzona po to, by chronić dzieci, które naprawdę były bite i to aż za bardzo. Czy wyobrażacie sobie, że moglibyście dostać w głowę od ojca tak mocno, iż byście upadli tylko dlatego, że nie poszliście mu do sklepu oddalonego o 2 km po kefir? Ja sobie nie wyobrażam. Nie porównujcie niewinnych dzieci do dzieci, które z natury są złe. To nie jest to samo. Dziecko bite za nic trzeba chronić, a dziecko, które znęca się nad rodzicem trzeba ukarać jak dorosłego. Prosta filozofia...
Ponadto, to wcale nie wychowanie wpływa na charakter dziecka. Charakter kształtuje się sam. Jedne dzieci są dobre, a inne wręcz odwrotnie. Uderzenie w przypadku dziecka dobrego zaowocuje strachem i utratą zaufania, a u dziecka złego przejawi się to większą agresją, którą kiedyś skieruje przeciwko rodzicowi lub innym ludziom. To nie jest proste. Nie można powiedzieć, że dzieci nie zasłużyły na tę ustawę, bo tak wcale nie jest...
ździcho / 77.254.232.* / 2011-02-26 19:20

Ponadto, to wcale nie wychowanie wpływa na charakter dziecka. Charakter kształtuje się
sam.

W takim razie należy uchwalić zakaz wychowywania dzieci. Nie ma nic gorszego jak ingerencja w samokształtujący się charakter. Masz dzieci? Mam nadzieję, ze nie...dla ich dobra.
ździcho / 77.254.172.* / 2010-10-06 22:15
Niech posłowie doprecyzują łaskawie jeszcze jedno. Jeżeli rodzice mają dwójkę dzieci, to które z tych dzieci ma być głową całej rodziny, starsze, czy młodsze?
ździcho / 77.254.172.* / 2010-10-06 22:11
Gdy rodzic wymierzy dziecku klapsa, należy mu odciąć łapy, a dziecko umieścić w rodzinie zastępczej. Gdy rodzic zastępczy wymierzy dziecku klapsa, należy mu odciąć łapy, a dziecko umieścić w kolejnej rodzinie zastępczej. Gdy rodzic zastępczy wymierzy dziecku klapsa, należy mu odciąć łapy, a dziecko umieścić w kolejnej rodzinie zastępczej. Gdy rodzic zastępczy wymierzy dziecku klapsa, należy mu odciąć łapy, a dziecko umieścić w kolejnej rodzinie zastępczej. Gdy rodzic zastępczy wymierzy dziecku klapsa, należy mu odciąć łapy, a dziecko umieścić w kolejnej rodzinie zastępczej. Gdy rodzic zastępczy wymierzy dziecku klapsa, należy mu odciąć łapy, a dziecko umieścić w kolejnej rodzinie zastępczej. W końcu musimy dbać o to, by dziecko zaznało rodzinnego ciepła...
Cleo56436 / 193.239.124.* / 2010-05-28 08:54
nienormalni!! po co państwo wtrąca się w wychowywanie dzieci? chcą aby było jak w Niemczech? ze dzieciary mogą wszystko? nie słuchają rodziców? bija ich? nienormalne! ja w takim razie podaruje sobie jakiekolwiek potomstwo..nie mam zamiaru zostać ofiara własnego dzieciaka.... a takim swietnym psychologiem dzieciacym to ja nie jestem aby tylko prosba i błaganiem wychowac dzieci... dziekuje bardzo
maciej.k / 188.33.10.* / 2010-11-01 21:04
moim zdaniem to bardzo dobra ustawa, ponieważ od głupiego klapsa puźniej zamienia się to w bicie po twarzy aż w końcu któregoś dnia może się stać to tragicznie, a w ten sposób nie należy wychowywać dzieci, dając im taki przykład, dziecko w swojej rodzinie powinno się czuć dobrze a nie w strachu, a bicie dziecka można zastąpić inną karą, dziecko w puźniejszych latach wynosi swoje przekonania z domu , zakłada własną rodzinę i postępuje tak samo jak swoi rodzice czyli bicie swojego potomstwa,. gdybym ja zauważył że ktoś przy mnie bije dziecko to własnymi rękami rozwaliłbym tą osobę.
ździcho / 87.205.242.* / 2010-11-01 21:10

gdybym ja zauważył że ktoś przy mnie bije dziecko to własnymi rękami rozwaliłbym tą
osobę.

I ten wpis świadczy, że nie możesz przebywać na wolności.
govkrytyk / 83.10.7.* / 2010-05-10 10:05
mója sąsiadka została zabita po wielu latach znecania się nad nią przez 17 syna, zostawiła 12 córkę która uciekła do dziadków. Oprócz kłucia nożem w czasie snu, polewania wrzatkiem i odgaszania papierosa synek=dziecko udusił ją wreszcie sznurkiem z woreczkiem na pieniadze -rentę który miała na szyji. Gdy raz się broniła (po lekach na uspokojenie) chłopak wybił jej zeby. No i jak ustawodawcy. Teraz proszę o ustawę która ochroni matki ojców przed zwyrodnialcami których życie kształtują nie rodzice a bezstresowe wychowanie,media i towarzystwo.ps niech konkretnie podadza co ich mniemaniu znaczy bicie, przytrzymanie rączki która już roczne dziecko drapie po twarzy, kopanie w czasie zmieniania pieluchy???
maciej.k. / 188.33.10.* / 2010-11-01 21:12
twoja sąsiadka widocznie sama zgotowała sobie taki l;os, mogła wkońcu zadzwonic na policje, wyżucić go z domu, a to co napisałeś/aś o rocznym dziedzku to poprostu mnie zamurowało, jak można bić roczne dziecko . puknij się
ździcho / 87.205.242.* / 2010-11-01 21:28
Maciek! Otrząśnij się chłopie! To są wpisy jeszcze z maja. Byłeś zahibernowany, czy co?
!@#$ / 83.7.14.* / 2010-05-10 15:28
Znam podobny, choć nie aż tak drastyczny w skutkach przypadek. Jedynaczek od urodzenia niemalże terroryzował liberalnych rodziców żądaniami, szantażami, otwartym buntem. Dzięki temu miał co chciał, a biedni nie są. Po ukończeniu szkoły podstawowej terroryzuje ich także fizycznie nie przebierając w środkach. Gdy ojciec stanął w obronie katowanej przez syna żony, ten wezwał policję i ojciec miał z tego tytułu jakieś grubsze nieprzyjemności. Być może było tak nie raz i nie dwa. Teraz w w ogóle nie widuję rodziców na ulicy, widocznie wstydzą się sińców, a synalek, już gimnazjalista terroryzuje z kolegami miasteczko, przewrócili nawet radiowóz policyjny na bok. Miało to swój oddźwięk w sądzie dla nieletnich i synalek uspokoił się na pół roku. Później wszystko wróciło do normy. Po zmroku (w grudniu po 15:00) strach wyjść z domu, tym bardziej, że policjanci, gdy widzą tę grupkę jadą patrolować okolicę gdzie indziej.
Jeżeli w ciągu następnych 5 lat synalek nie zamorduje rodziców, ci będą mogli go wydziedziczyć i wyeksmitować z mieszkania, albo trafi on za kratki. Tylko czy przeżyją...Na razie ciągle z tego domu dobiegają krzyki maltretowanych rodziców i miasteczko po zmroku się "wyludnia" Może by tak jeszcze uchwalić ustawę o nie podnoszeniu głosu na dziecko, przecież to uwłacza jego godności osobistej.
Jarkt / 77.254.118.* / 2010-05-07 20:38
To nie byli bezimienni posłowie. Znów zadziałała koalicja PO, ZSL, i SLD. Ta sama, która wczoraj ostentacyjnie okazała brak zainteresowania wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Ta sama, która chce, byśmy zdążyli umrzeć przed emeryturą. Pamiętajmy o tym przy następnych wyborach!
RS1 / 195.205.139.* / 2010-05-07 20:07
Ta ustawa jest sprzeczna z konstytucyjnym prawem do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Co więcej promuje model rodziców którzy nie zajmują się swoimi dziećmi i po prostu ich nie wychowują. Czyli promocja rodzin patologicznych. Drodzy Państwo będziemy państwem patologii.
Ding-dong / 217.153.15.* / 2010-05-07 10:51
Skutki takiego wychowania widać coraz częściej na ulicy. Póki co można było jedynie współczuć rodzicom ich bezradności wobec rozwydrzonej młodzieży. A teraz jest to nakazane przez prawo... koszmar. Czy to przypadkiem nie jest sprzeczne z konstytucyjnym prawem wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami ?
opty__ / 83.9.247.* / 2010-05-07 09:42
wlasnie zaczyna sie era gangow mlodocianych stojacych poza prawem i dzieci terroryzujacych doroslych falszywmi oskarzeniami, ze sa bite i maltretowane - na zachodzie juz to przerabiali i sie z tego z podkulonym ogonem wycofuja, a u nas - niewazne czy to sluszne, czy nie - musi byc jak na zachodzie
dsfsfs / 193.109.225.* / 2010-05-07 11:35
Juz się zaczęła. Spróbuj przejść po zmroku po przeciętnym polskim osiedlu, gdzie na ławkach przesiadują kilkunastoletni dresiarze. Ciekawe, czy wyjdziesz bez uszczerbku na zdrowiu.
polak mały / 213.77.7.* / 2010-05-07 09:03
To teraz rząd będzie wychowywał dzieci? Tylko dlaczego nie płaci rodzinnego wszystkim rodzicom tj. jest to w większości państw UE?
tata Stasia / 2010-05-18 22:02 / Bywalec forum
Mało płacimy podatków, że jeszcze chcesz się składać na 10 mln polskich rodzin?
~jurga / 89.230.200.* / 2010-05-07 09:30
Może wprowadzą ustawą kary za głupotę ? Wówczas większość posłów "z urzędu" została by odizolowana od społeczeństwa, a ich następcy może zaczęli by myśleć uchwalając ustawy. Rozumiem kary za znęcanie się -a taką już mamy w KK art.207- lecz karanie rodziców za klapsa to już debilizm. Czekajmy teraz na falę donosów dzieci na rodziców. A rezultaty już prowadzonego bezstresowego wychowania możemy obserwować na ulicy.
boguslaw megapack / 95.41.108.* / 2010-05-08 06:47
Większość rodziców myli wychowanie bez bicia z brakiem wychowania... Cóż jeżeli rodzice są zbyt słabi psychicznie i mało konsekwętni to tak później jest.
Salomon48 / 83.21.72.* / 2010-05-19 00:04
Idź do najbliższego kościoła na niedzielną mszę i popatrz, co wyczyniają niektóre dzieci, w wieku 2-4 czy nawet 5 lat, wychowywane bez klapsa, bez pociągnięcia za ucho, bez użycia jakiejkolwiek przemocy wychowawczej, przez młodocianych debili, uważających się za mądrych rodziców, nowoczesnych? To potencjalni zwyrodnialcy i chuligani, którzy już w tym wieku uprzykrzają nieznośnie życie innym dzieciom i dorosłym, nie tylko w kościele..
angelaaa / 79.162.244.* / 2010-10-06 21:15
Twój komentarz dopiero pokauje jakim jestes debilem!!! Nie ma czegoś takiego jak "przemoc WYCHOWAWACZA". To zwykła bezsilność głupich rodziców! Te dzieci, które tak uprzykrzają życie innym, jestem pewna,że właśnie one były wychowywane za pomocą przemocy fizycznej!
tata Stasia / 2010-05-18 22:03 / Bywalec forum
Chodzi także o "cierpienia psychiczne i poniżanie dziecka", cokolwiek to znaczy.
Salomon 48 / 83.21.72.* / 2010-05-18 23:56
Skoro ustawa ogranicza władzę rodzicielska, metody wychowawcze, to powinna także zdjąć z rodziców odpowiedzialność materialna i karną za niezbyt ścisły i skuteczny nadzór nad poczynaniem dziecka. Jeżeli 12 letnia córcia uprze się i zechce pójść na ulicę zarobić d..ą, apotem przyniesie bękarta staruszkom na wychowanie, a oni nie mogli jej odpowiedni wcześniej karcić za nieposłuszeństwo, to kto będzie płacić za utrzymywanie dziecka z dzieckiem, bez ojca? Albo taki synuś 10-letni nie będzie już słuchać perswazji ustnych i pójdzie podpalić sąsiadowi samochód lub mieszkanie, bo ten zwrócił mu uwagę, np. na plucie na klatce schodowej lub w windzie? Tatuś nie mógł mu wcześniej sprać d..y, gdy ten -mając jeszcze 8 lat -już uciekał z domku, grandzić na boisku z chuliganami piłkarskimi. A mamusia tylko mogła płakać, gdy 9-letnia córcia zażywa narkotyki, bo nie mogła jej torebki siłą wytrzepać, bez rękoczynów...Ten parlament musi przewidzieć różne skutki bezstresowego wychowywania, powodujące lawinowy przyrost młodocianych bandytów, prostytutek i innych żuli, skoro zawiodą rodzinne i szkolne metody wychowawcze, polegające tylko na gadaniu. Nawet zamknięcie dziecka i niewypuszczenie go na zewnątrz już jest w myśl założeń tej ustawy - "karalnym" użyciem siły i "bezprawnym" ograniczeniem wolności osobistej, potencjalnego, młodocianego chuligana...Pobudujmy od razu Nowe Zakłady Poprawcze, więzienia, obozy pracy przymusowej(?) - dla tych wychowanków -bez klapsa w odpowiednie miejsce we właściwym czasie.

Najnowsze wpisy