Forum Polityka, aktualnościKraj

Posłowie zdecydują, jaki mamy jeść chleb

Posłowie zdecydują, jaki mamy jeść chleb

Money.pl / 2009-06-05 08:01
Komentarze do wiadomości: Posłowie zdecydują, jaki mamy jeść chleb.
Wyświetlaj:
Iwona z W-wa / 89.76.223.* / 2009-06-23 21:47
Uwielbiam __CHLEB typu KR-IRL, gwarantuje sylwetkę i zdrowie. A ile mam po nim energii to wie zmęczony mąż. Zawsze gotuję i piekę wg przepisu z Internetu;
__Skrót adresu strony w Internecie_______: MAGDALIRL
Jan3 / 217.153.161.* / 2009-06-06 06:52
Bardzo dobra propozycja. Wprowadzenie jej w życie nic nie będzie kosztować, a przyniesie same korzyści.
Państwo powinno wykazywać większą troskę o zdrową żywność dla swoich obywateli.
zszzzz / 212.183.134.* / 2009-06-06 01:07
...slusznie Pawlak tak trzymac, trzeba w koncu zdyscyplinowac tych oszustow i kombinatorow bo nie mozna nazywac chlebem cos co nie ma naturalnych skladnikow ktore powinien miec chleb. i niech sie naucza go piec ....od tego zalezy nasze zdrowie, chleb jemy codziennie...a Unia niech ma raka i tyje ich glopota niech sie sami karmia...
fifi313 / 2009-06-05 22:16
Na moim osiedlu jest kilku dostawców chleba,mieszkańcy wiedzą,który chleb jest dobry,ma etykietkę ze składnikami i schodzi migiem z półki,spóźnialscy kupują chleb taki,jaki pozostał w sklepie.Nie trzeba ustawy,to jest temat zastępczy,PSL zniszczył rolników,teraz bierze się za piekarnie,będziemy sprowadzać chleb z Unii w płatkach,w kulkach,a może sypki i za jaką cenę?TO JEST ZAPOWIEDŹ PODWYŻKI CHLEBA,piekarze koszty modernizacji ujmą w cenie chleba.W Unii chleb kosztuje 1 i 1,5 euro,zapłacimy ok. 5 zł za chleb, wtedy będzie smakowała każda okruszyna.Pozdrawiam!
:-P / 89.77.250.* / 2009-06-05 18:49
amen!! zby jeszcze się udało. to co nam się oferuje niejak nie da się nazwać chlebem, ani prawdziwią bułką. jakieś gumowe badziewie bez samku i zapachu. obrzydlistwo.
młodzi ludzie w ogóle nie wiedzą co to znaczy prawdziwa "kajzerka"
teraz to albo wióry albo guma. a zawartość chleba w chlebie :-)) zerowa
adrt / 91.189.58.* / 2009-06-05 09:08
Tytuł newsa ni jak się ma do treści newsa.
Nikt nikomu nie będzie mówił jaki chleb jeść, chodzi tylko żeby chleb z ulepszaczami i chleb bez konserwantów były oznakowane.
Money.pl liczy na kliknięcia
Chlebożerca / 193.109.212.* / 2009-06-05 08:48
Jestem za !!!
Wapniak / 2009-06-05 08:44 / Tysiącznik na forum
Słusznie. To pieczywo , które jemy teraz to na ogół zwykłe chemiczne badziewie... na którym piekarnie robią niezłą kasę. Mam tylko wątpliwości co do skuteczności pomysłu PSL. Ale lepszy cyc niż nic.
pan władek / 89.231.106.* / 2009-06-05 08:41
popieram, szkoda tylko, że Unia na to nie pozwoli. Widać co zrobiła z wódką - można pędzić, że wszystkiego (ale whisky szampan itp to mogą być tylko z odpowiednio nachylonego stoku w pewnej konkretnej dolinie w Szkocji lub we Francji), warto pamiętać ile można zrobić szynki wędzonej z 1 kg mięsa wg norm unijnych, dla niewtajemniczonych dodam, że po wędzeniu wychodzi więcej niż się włożyło.
Mi taki cud nie udał się nigdy, kawałek świnki włożony do wędzarki zawsze kurczy mi się o jakieś 20 %, widocznie jeszcze nie jestem w unii.
No, że o krzywiźnie bananów nie wspomnę.
mruk / 2009-06-05 09:29 / Bywalec forum
Dyrdymałów.

Unia popiera i to bardzo produkty dobrej jakości.
To, że mamy podłe mleko, chleb, piwo i wędliny to prywatne inicjatywy Józka, Lecha, Stefana - chciwych, nieuczciwych Polaków. Dla twojej informacji - najgorsze w Unii.

Może byś się kiedyś wybrał do Niemiec, Francji?
Ale nocując na kempingach, kupując żywność w ichnich supermarketach i spotykając się z ludźmi na ulicy? Nie pisałbyś więcej takich pie-rd-ół, Władeczku.
axxell / 83.143.213.* / 2009-06-05 09:46
tak się skłąda ze, miałem/mam mozliwośc porównywania jadła unijnego z tym ktre jadam w polsce.
I musze stwierdzić ze to co jadam w polsce jest lepsze od tego co jadam w niemczech, czy francji.
Mam na mysli tzw standartowe jadło a nie produkty markowe czy renomowanych firm.
Ale cóż, kazdy ma prawo do swojego zdania, jak to mówia u was "jeden woli córkę drógi matkę a trzeci sąsiadkę. :).
Elendir / 2009-06-05 08:09 / Łowca czarownic
Wyjątkowo pomysł PSL mi się podoba. Wchodząc do sklepu powinno być jasne co jest produkowane z dodatkami chemicznymi i innymi "polepszaczami" (w tym i chodzi mi o solankę pompowaną do mięsa - niby w zgodzie z unijnymi normami), a co jest naturalne.
studentMIM / 2009-06-05 09:30 / Tysiącznik na forum
Pytanie tylko, czy zamiast dużego zbioru przepisów nie lepiej byłoby określić, że z każdym produktem spożywczym musi być podawany jego skład.
Definicję słowa chleb pozostawmy polonistom, a nie zawierajmy tego w prawie.
:-P / 89.77.250.* / 2009-06-05 18:55
co ci po składzie - tu chodzi o proporcje tych składników - teraz nasz chleb to jak pasztet z dziczyzny, w którym jest pól zająca i pól konia.
widocznie nigdy nie jadłeś prawdziwego dobrego chleba - taki nie czerstwieje przez tydzień, nie kruszy sie jak wióry, nie jest gumowaty. jest poprostu chlebem a nie towarem zastępczym
mruk / 2009-06-05 09:47 / Bywalec forum
Nie.
Definicja słowa nie jest nigdy ustalana przez polonistów. Jeśli np. oryginalnie słowo "spolegliwy" znaczyło "ten, na którym można polegać", a potem ciemny lud przez skojarzenie używał to w znaczeniu przeciwnym: "uległy", to poloniści zmienili opis w słowniku. Dlatego chociażby ustawa ma sens.

A ludzie są zbyt podli i chciwi, by nie oszukiwali. Zaś klientom nie chce się czytać składu na etykietce, zwłaszcza, że trzeba mieć dobry wzrok, by móc czytać informacje petitem....

Proponuję iść wręcz dale:
- j piwa produkowane w technologii High Gravity z dodatkiem spirytusu nazywać koktajlami piwnymi ( to niemal wszystkie
"piwa" polskie!),\
- "Milkę" nazywać wyrobem czekoladopodobnym (to najtańsza w produkcji "czekolada"- bez masła kakaowego)
-Polskie "sery żółte" za kilkanaście zł nazywać "wyrobami seropodobnymi", podobnie masło.

Obawiam się, że, że PSL na chlebie się zatrzyma. Bo to nie jego działka, lecz piekarzy, czyli miastowych. Natomiast mleko, sery, jogurty - NIE. To oni, bonzowie tej partii są bowiem właścicielami zakładów przetwórczych i tu będą prawa do oszustw bronić jak Rejtan niepodległości.
studentMIM / 2009-06-05 09:51 / Tysiącznik na forum

a potem ciemny lud
przez skojarzenie używał to w znaczeniu przeciwnym: "uległy", to poloniści zmienili
opis w słowniku

o to mi chodziło. Niech poloniści zastanawiają się jakie są definicje danego słowa. Nie ustalajmy tego z góry, ale pozwólmy spokojnie analizować język polski (jaki wyrósł w społeczeństwie).

Jeśli klientowi nie chce się czytać składu, to jest to jego wolność, aby tak czynić. A określanie co jest chlebem, masłem, winem, etc. jest po prostu śmieszne
:-P / 89.77.250.* / 2009-06-05 19:01
studencie - tu nie chodzi o słownik, tu chodzi o jakość jaką to słowo niesie!!! co ty z tymi polonistami? analizować język? tu trzeba analizować skład chleba a nie składnię zdań na etykietce.
poza tym który zwykły człowiek wie jaki jest prawdziwy skłąd chlecha i w jakich propocjach. co im da sskład na etykiecie?
jak wiesz to proszę podaj z marszu własciwy skłąd chleba - powtarzam chleba a nie jakiegoś dziadarstwa nadmuchanego
studentMIM / 2009-06-05 19:41 / Tysiącznik na forum

poza tym który zwykły człowiek wie jaki jest prawdziwy skłąd chlecha

odpowiedź jest prosta: Google ;P
a320 / 80.68.235.* / 2009-06-05 08:09
Ja na przykład każdego ranka nie wiem czy mam się najpierw ogolić czy wypróżnić. Chyba potrzebna ustawa.
;-P / 89.77.250.* / 2009-06-05 19:02
ustawa ci zabroni i będziemy cię mieli z głowy
imre / 83.9.103.* / 2009-06-05 09:02
ustawa pewnie zezwalałaby wyprozniac sie tylko wieczorem;)
3255 / 193.111.166.* / 2009-06-05 08:19
po takim komentarzu, dzisiejszy dzień staje się weselszy...
hgin / 217.98.85.* / 2009-06-05 08:01
Jestesmy jak najbardziej ZA!!!

Najnowsze wpisy