Ponadto należałoby - zdaniem Bańkowskiej - przywrócić stałe transmisje telewizyjne z obrad Sejmu, jako "głównej formy komunikowania się ze społeczeństwem".
Emitujcie sobie w internecie. Zainteresowani do transmisji dotrą. Zbyt długo trwały te cyrki przed 'szkiełkiem' z merytoryczną pracą sejmową niemające nic wspólnego, a jedynie nerwicujące obywateli.