Forum Forum ubezpieczeńSamochodowe

Potrzebuje pilnie porady - gradobicie

Potrzebuje pilnie porady - gradobicie

p.com / 88.66.97.* / 2008-05-31 13:20
wczoraj byla u nas straszna ulewa i grodobicie, ktore na moje nieszczescie pozostawilo kilka/kilkanascie wglebien na moim samochodzie. tutaj zaczyna sie problem. samochod roczny, nie ubezpieczony od gradobicia, poniewaz mam garaz. i tu kolejny problem. niby mam garaz, ale dojazd do niego od 2 m-cy jest zablokowany, poniewaz droga jest w trakcie renowacji. na dodatek pod garazem stoi walec. normalnie w czasie wczorajszej ulewy samochod stalyby w garazu (za wynajem ktorego nota bene caly czas place). czy moge isc ze skarga do urzedu miasta badz do wykonawcy budowy, ze nie udostepnil mi dojazdu do garazu podczas gadobicia i ze z tego powodu mam uszkodzony pojazd??? musze sam zaplacic na naprawe, czy miasto badz wykonawca budowy sa w jakims stopniu odpowiedzialni za materialne straty i powinni pokryc czesc badz caly koszt naprawy.

dzieki z gory za porady.
Wyświetlaj:
marek.m / 83.28.92.* / 2008-06-03 21:49
jeżeli w związku z budową dojazd do Twojej nieruchomości (garażu) był uniemożliwiony, to możesz próbować uzyskać odszkodowanie od firmy, która nie zabezpieczyła Ci dojazdu, tudzież lokalu zastępczego, w związku z czym poniosłeś/aś stratę.
Aczkolwiek ja, na miejscu szefa tej firmy, po dobroci nie płaciłbym. Poszukaj bardzo dobrego adwokata i zakładaj sprawę w sądzie.
dyziek / 109.243.63.* / 2012-07-11 18:56
A auto do serwisu Puller z Targówka. Wyciągają takie wgnioty w sposób bezinwazyjny, czyli bez konieczności ponownego lakierowania - oszczędność spora. Jak to wygląda można obejrzeć na stronie http://www.puller.com.pl

Najnowsze wpisy