Pan Nikt
/ 91.241.5.* / 2016-05-27 09:11
Nie patrz z polskiej perspektywy... tam związki zawodowe są branżowe, poza zakładami pracy i niezależne od pracodawców. To ich boli najbardziej, że za pracownikiem stoi niezależny związek, ze sztabem prawników, a woleliby mieć do czynienia bezpośrednio z zależnym od siebie pracownikiem. Poza tym prawo pracy we Francji jest sformuowane jako prawo, gdzie w każdym przypadku jest określona odpowiedzialność. A nasz pożal się Boże "Kodeks Pracy"? Zobowiązany jest, powinien, należy... a jak nie, to co? NIC! Pracodawca powinien płacić w terminie, a jeśli nie płaci? Możesz to zgłosić do PIP, iść do sądu, albo zwolnić się bez wypowiedzenia - to twoje prawa, we Francji to przestępstwo traktowane jest jak kradzież i z "urzędu" zagrożone od 3 do nawet 15 lat.