Witam,
moja sytuacja wyglada tak:
w grudniu kupilem auto, ktorego polisa skonczyla sie w pazdzierniku. chcialem przedluzyc polise, ale okazalo sie ze auto nie jest sprawne wiec je od razu zezlomowalem (na poczatku stycznia). pojechalem do urzedu miasta wyrejestrowac auto (z zamiarem pozniejszego uiszczenia naleznej kwoty ubezpieczycielowi za OC od daty zakupu auta przeze mnie do daty wyrejestrowania). wiec pojechalem z niewazna polisa (jeszcze na poprzedniego wlasciciela), ale nigdy nie wymawialem jej wiec zgodnie z jakąśtam ustawą polisa zostala przedluzona. kobieta w okienku wziela mi dowod rejestracyjny i podanie o wyrejestrowanie i powiedziala ze pisze wniosek do UFG o nalozenie kary o wysokosci 500 euro. pojechalem z tamtad od razu do ubezpieczyciela i oplacilem zalegle oc (od daty zakupu). co mam teraz zrobic zeby nie zaplacic kary? bardzo prosze o pomoc:)