Arabowie są nieprzewidywalni.Dziś im pomagasz,dajesz broń a jutro z tej samej broni będą do Ciebie strzelać.Amerykanie już to kiedyś przerabiali w Afganistanie wspierając Mudżahedinów a nawet Saddama Husejna dostawami broni,szkoleniami itp.aby lepiej sobie radzili w walce z Rosjanami.Dziś te fałszywe gnojki wszystkie swe militarne nauki i zdobycze techniki kieruja przeciwko USA.

Albo NATO zacznie wykonywać swoją pracę właściwie, albo poprosimy Radę Bezpieczeństwa ONZ, by zawiesiła operację


To Nato ma problem...
Niedługo "powstancy" oskarza Nato o wszystkie swoje porazki i ofiary tej wojny. Kiedy juz wygraja, dzieki dostawom broni z Zachodu, oglosza swiety Dzihad przeciwko panstwom, ktore im teraz pomagaja. Tez beda scinac glowy "niewiernych" jak w Afganistanie.