No coz kazde panstwo musi miec swojego putina, ktory raz jest premierem raz prezydentem, a tak z drugiej strony w rzadzie nic sie nie zmienilo tylko osoby przeniosly sie na inne stolki. Teraz po i tak dalej bedzie mialo przewage, bo skoro odszedl znienawidzony premier to ludziska odetchna i bedzie sie im wydawalo, ze teraz juz tylko lepiej i przynajmniej zacofany kaczor nie dojdzie do wladzy. A tak nawiasem wiecie juz jakiego nowego wroga kaczorek znalazl, skoro stary uciekl mu do brukseli?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/