Gospodarka jeździ na ON, na który - jak podano - obniżka akcyzy przekłada się na 1,6 grosza/litr!!! Więc nie ma co biadolić. A poza tym tak, czy inaczej, ceny zywności pójdą w górę, bo jest to globalny problem. Zatem posiadaczom "złomków", co to narzekaja na drogie tankowanie, radziłbym raczej oszczędzać na inne zakupy, niz paliwo. NIE POPIERAM protestu, bo preferuję - w jakiejś perspektywie czasowej, niekoniecznie od razu, bo tego nie da się zrobić z dnia na dzień - uporządkowanie i obniżkę (w tej właśnie kolejności!!!) PIT i CIT oraz przerzucenie ciężarów podatkowych na podatki pośrednie
VAT i akcyza. Konsumpcja jest opodatkowana wszędzie!!!